Wyliczanka

Raz, dwa, trzy

Ktoś na nas patrzy

Strach w nas szerzy

Coś złego się wydarzy


Cztery, pięć, sześć

Nie waż się powiedzieć cześć

Nie pozwól w pułapkę się pleść

Nie pozwól mu na wyżyny się wznieść


STOP

Morderca patrzy

Nasz błąd się nie powtórzy

Nikt z nas nie stchórzy


Sześć, pięć, cztery

Ucichają wszystkie szmery

Zapada niepokój szczery

Nie podchodź do tej sknery


Trzy, dwa, jeden

Zabrany został niejeden    

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top