3♥

@SindyHaotori jako Yoongi

@AikoAgata999 jako Jungkook


Pov. Jungkook

Szykuje się właśnie na spotkanie z tatusiem, w czym oczywiście i niezmiennie pomaga mi Taeś:3 Tylko tak w sumie nie wiem, gdzie ja mam iść..

Do: SwagDaddy

Tatusiu, gdzie mamy się spotkać?


Pov. Yoongi

Zdążyłem już się ogarnąć na spotkanie z maluszkiem i miałem akurat do niego napisać, ale najwidoczniej mnie wyprzedził. Poprawiłem włosy i odpisałem Króliczkowi.

Do: LittleBunny

Kochanie, już jesteś gotowy? Będę czekał w kawiarni, tej w centrum miasta, koło kina.

Ostatni raz obejrzałem się w lutrze i uśmiechnąłem szeroko. Ten wieczór będzie nasz Maluszku... Do miejsca spotkania miałem nie daleko, tylko dwie ulice do przejścia. Przynajmniej nie musiałem jechać samochodem... Jak ja nienawidzę samochodów! Oby nie chciał mi uciec, bo przetrwam moją niechęć do auta i go wywiozę do lasu. A w tym lasku... Porządnie przemęczę mu dupę.

Od: LittleBunny

Prawie :3 Mój Hyung mnie poprawia :3

Aż tak szykuje się na nasze spotkanie? Musi wyglądać nieziemsko... Yoon Gi ogarnij myśli. Rzucisz się na niego w domu!

Do: LittleBunny

Twój Tatuś już czeka, nie mogę się doczekać mojego Króliczka ♥

W kawiarni nie było tłoczno... Wybrałem miejsce dla dwojga, z tyłu, aby nikt nam nie przeszkadzał. Teraz tylko czekać aż Jungkook przyjdzie.


Pov. Jungkook

-Tae pośpiesz się!

-No już, już!

Hyung poprawiał mi włosy, ale robił to już z 15 minut, bo za każdym razem stwierdzał, że jakiś kosmyk się źle ułożył. Ubrany byłem w błękitny sweterek i szare rurki, a do tego miałem czarne adidasy. Na szyję jeszcze założyłem czarną obróżkę z półksiężycem. Po tym byłem już gotowy na spotkanie z moim tatusiem, chociaż trochę się tego obawiam..

Do: SwagDaddy

Tatusiu już idę :3


Pov. Yoongi 

Słysząc dzwoneczek zwiastujący przyjście kogoś, wychyliłem się. Przyszedł mój Królisio... Ten sweterek tylko dodawał mu uroku. Na żywo jeszcze słodszy! Podszedłem do niego i przywitałem się. Ten zarumieniony patrzał na swoje buty. Pociągnąłem go za rękę w stronę stolika, wcześniej odsunąłem mu krzesło. Dla młodszego zamówiłem kakao, a dla siebie herbatkę. Chciałem przerwać jakoś tą niezręczną ciszę, ale moje myśli szalały. Jak tak dalej pójdzie to wezmę go na tym stole przy ludziach. Min spokój!

- Opowiedz mi o sobie Maluszku... - pogładziłem jego rękę i popatrzałem głęboko w błyszczące oczy. Niedługo te oczy będą patrzeć tylko i wyłącznie na mnie!


Pov. Jungkook

Nie wiem co ja mam odpowiedzieć. Wolałbym siedzieć cicho.. Cały czerwony postanowiłem wziąć się w garść i odpowiedzieć tatusiowi.

-Nie ma co opowiadać..- weźcie te czerwone plamy z moich policzków, proszę!


Pov. Yoongi

- Oj dziecinko... - przerwała nam kelnerka z naszymi zamówieniami. Spiorunowałem ją wzrokiem i tak szybko jak się pojawiła, tak szybo zniknęła - Opowiedz mi gdzie chodzisz do szkoły, co lubisz, czego nie... - odważył się spojrzeć mi w oczy.

-No dobrze.. Chodzę do jednego z najlepszych liceum w Seulu, lubię słodycze, kolor różowy, ale i błękitny i króliczki, a nie lubię niespodzianek i niemiłych i nieuczciwych ludzi tatusiu... - miałem ochotę parsknąć śmiechem na wzmiankę o Tatusiu. Mnie też nie polubisz Maluszku. Opowiadaliśmy sobie wszystko co się da, wypytywał o moją firmę i takie tam. Gdy dochodziła ósma, zaczęło się ściemniać. Zaproponowałem pójście do mnie na 'obejrzenie filmu'. Jeon chciał komedie romantyczną, ale filmu nie będzie. O nie, nie, nie... Gdy tylko przekroczyliśmy próg mojego domu, zamknąłem drzwi wejściowe na klucz. Przyparłem młodszego do ściany, mocno łapiąc za nadgarstki.

- To teraz się zabawimy...

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top