94. ♥

Wyglądasz zabójczo w garniturze, przestań. Po prostu przestań. Nie obchodzi mnie, że na balu obowiązuje cholerny dress code, po prostu przestań wyglądać tak dobrze w tym ładnie zszytym kawałku materiału, bo przysięgam, że...

Mam ochotę Cię go pozbawić (nie napisałem tego bez rumieńców, co to to nie).

Nie wiem, kto pozwolił Ci go w ogóle założyć. Podejrzewam, że ty sam. Ale czy wiesz, że Twoje działania mają konsekwencje? Na przykład to, że gapię się na Ciebie od dobrych kilku minut, podczas gdy przemawiasz w imieniu naszej klasy (jak Cię w to w ogóle wkręcono? Punkty za zachowanie?)

Mam nadzieję, że szybko zejdziesz z mównicy i przyjdziesz do mnie, bo specjalnie trzymam rękę na krześle obok jak debil, pisząc drugą po notesie. Zachowanie godne ważnych uroczystości szkolnych, nie ma co.

Za to Twoje zachowanie jest poniżej krytyki, ja sobie nie życzę.

Twój kompletnie oczarowany

Hoseok

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top