☀️42☀️

krabjoon:
Prosiłem cię, żebyś uważał
Błagałem nawet

pinkprincess:
Uważałem, no

krabjoon:
Nieskutecznie chyba

pinkprincess:
Chciałem się tylko zabawić
I tak nie będę mogł przez najbliższy rok

krabjoon:
Wiem, że chciałeś się zabawić i nie ma w tym nic złego
Ale aż tak się upić??

pinkprincess:
Nie piłbym gdybym wiedział, że są tam ci szmaciarze z Dispatcha
Poza tym, sprawa jest już załatwiona
Nie martw się już, Joonie

krabjoon:
Jak mam się nie martwić, kiedy ty popełniasz dokładnie takie same błędy, co ja??

pinkprincess:
No cóż, chyba podpatrzyłem to u ciebie

krabjoon:
Obiecaj, że już tak nie zrobisz

pinkprincess:
Ty mi to obiecałeś wiele razy i co?
Jakoś średnio dotrzymujesz tej obietnicy

krabjoon:
Ej, ej
Teraz mógłbym, tak?
Jest to bardzo stresująca sytuacja
A jestem trzeźwy
Dla ciebie

pinkprincess:
Pocieszające

krabjoon:
Chodzi mi o to, że chcę zacząć sobie radzić ze stresem w inny sposób niż alko, chipsy albo oglądanie dram
A teraz nagle tobie zachciało się brać ze mnie zły przykład

pinkprincess:
Przynajmniej wiesz jak się czuję

krabjoon:
To miała być nauczka?

pinkprincess:
Nie, chciałem się pobawić
Ale wyszło jak zwykle
A przy okazji ty dowiedziałeś się jakie to piękne uczucie
Rachunki wyrównane, możemy iść dalej

krabjoon:
W takim razie wracamy do punktu wyjścia
Obiecaj, że już tak nie zrobisz
Tu nie chodzi o mnie, żebym miał nauczkę, możesz mi dać ile chcesz tych nauczek jak wrócisz
Chodzi o to, żeby cię nie wyrzucili, żebyś nie zepsuł sobie życia

pinkprincess:
Ugh, wiem
Obiecuję

Wysyłam buziaczki

krabjoon:
Dobrze, że humor ci dopisuje

pinkprincess:
Wyślij mi też buziaczki

krabjoon:

pinkprincess:
Jasna cholera, Namjoonie
Jak ja to teraz rozchodze

krabjoon:
Co musisz rozchodzić??

pinkprincess:
...
Nic
Idę stąd, do widzenia panu
Bardzo pana kocham, ale przesada

krabjoon:
(≧▽≦)♡♡♡

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top