Sæjmona ale ma coraz mniej plastiku

- O KURWW ALE TU JEBIE - STWIERDZIŁA RUDA PO PARU minutach bez Berbi - BERBI BEJB WRACAJ DO MNUE

No i wkrótce się odnalazły, ale Ruda cały czas jadła ciastka z podłogi, więc wsm to był taki trójkąt

- Dobra koniec tego pierdolenia - szukając wyjścia na powierzchnię natknęły się na Sajmonę która

była łysa

- o kurwa teraz to masz mniej plastiku w głowie haha beka haha LLN xoxo XD - zaśmiała się Ruda z ciastkiem w mordzie

- Weź ty kurwa uduś się tym szitem

- ok

- co robisz w tych ściekach Sajmona? - spytała Berbi

- Szymuś rozpoczął polowanie na zbuntowane członkinie rady barbar rabarbar i zamyka je tutaj

- jebać typa

- cn

- Trza coś zrobić!!!_!_!_!$! - Berbi weszła na jakiś podest i zaczęła przemówienie - Eleonorze odjebało, ale pewnie jest pod wpływem czaru Szymcia Niewydymcia, musimy ją odczarować

- CHCESZ SIĘ Z NIĄ LIZAĆ CZY CO

- Możemy pożyczyć od Gracjeli magiczny eliksir który zmienia tęczówki - zamyśliła się Sajmona

- OMG YAS, jesteś genialna, Sajjjjjj xoxo

- ale trzeba wymyśleć jak stąd wyjść PLUSSS nie możemy dać się złapać Modestowi, aha i taki funfact; Modest z Szymusiem pracują nad przywróceniem Goudek do życia, a wraz z nią jej rządy i nierządy hehe bo segz hehe

- OMG CO

- no

- jprdl - prychnęła Berbi, nagle zaczynając być głodna - podzielisz się ciastkiem, Ruda?

- co?

- pytam czy podzielisz się ciastkiem

- ...

- ...

- ...

- ...

- ...

- ...

- ...

- ...

- ...

- ...

Nagle rozbrzmiewa straszny huk

Do następnego xoxo

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top