CZERWONY KAPTUREK ale na włączonym Mickiewicz Mode (ostateczne starcie)
No i wyszli z tych ścieków w końcu jprdl ile można
Wgl jaki z nich gæng cn: Józefina czyli nasza bogini uwu kc, Berbi z knebli, Ruda Buda była Duda (ta to wgl wygrw), Sajmona nasz bezplastikowiec & Lima Pain ale Pain jest nieme
Znaczy on tylko chwilę bo Zejn od latających dywanów ma dla niego bombową niespodziankę
Ale ja wam nie powiem
To nie są treści dla dzieci
Wgl szkoda że Elcia poleciała do Szymusia, ale dobra już przechodźmy do fabuły
- No kurwa za co po tych oczach suko - Ruda prowadzi prywatną konwersację ze słońcem (czm Ruda jest taka relatable wtf)
Berbi wetknęła jej ciastko z podłogi do mordy żeby była cicho bo Modest chuj mógł ich usłyszeć
Ogólnie to zanim wyszli to tam se plan zrobili cn i wyszło że Józka znowu zrobi tego trika z tym śluzem, Ruda będzie przynętą, a Berbi jej dublerką, jak coś, Sajmona będzie krzakami, a Lima będzie bronił Józefiny, jak wszystko szlag trafi, ale może lepiej nie
No więc każdy ukrył się za Sajmoną aka krzakami i kiedy Ruda zjadła to ciastko to ją wypchnęli z tych krzaków
- CHODŹ MODEST CHUJU NA SOLO KURWO NIEXOXO #HATE #LARRYISREAL #LETNIALLSING #JEBACPIS - wrzasnęła Ruda boże kc be my wife
I NAGLE NA WIELKIM RYJU ENDRJU Z NIEBA LECIAŁ SZYMUŚ NIEWYDYMUŚ A ZA NIM WSZYSCY Z MODESTU KTÓRZY NIE ZDĄŻYLI JESZCZE SPAŚĆ Z ANDRZEJA ALE WSM TO ON MA WIELKĄ BANIĘ
- ale jaja - Ruda niczym Lenny z commu ((((omg Paula kc ja cb ale ryczałam na Hallo Spaceboy ale i tak piękne mimo że jak słucham Yellow to mi kurwa coś skacze w środku)///))))))
Szymuś zatrzymał Endrju
Endrju stanął
Szymuś popatrzył
Szymuś cmoknął z dezaprobatą
- It's a no from me - rzekł nakazując Endrju ruszać na Rudą która zaczęła uciekać
I BIEGNIE I GNA A ZA NIĄ RYJ JEJ ZMARŁEGO OJCA ALE JEBAĆ NO I MODEST JEBANY KURWA I JESZCZE SZYMEK
I CHYBA JUŻ NIE MA SIŁY
DZWONY W KOŚCIELE ZABIŁY
RUDA SPOJRZAŁA DO GÓRY
I ZOBACZYŁA CHMURY
WIEDZIAŁA ŻE NADCHODZI KONIEC
CZUŁA SIĘ JAK ZBITY GONIEC
ODWRÓCIŁA SIĘ DO SZYMUSIA
I SPOSTRZEGŁA KAWAŁEK JEGO BRZUSIA
NAGLE COŚ CZERWONEGO MIGNĘŁO
AŻ SZYMUSIOWI MORDE WYGIĘŁO
A KTO TO A CO TO LATA ZA ZWIERZ
CO Z SOPOTU PRZEZ POLA POMYKA PO ZGIERZ
JÓZEFINA SWOJE SZTUCZKI PIĘKNE KREUJE
A ENDRJU I SZYMUSIOWI OPADŁY CHUJE
BO TO ON LATA - GWIAZDA POLSKIEJ SCENY
PRZEZ KTÓREGO NIGDY NIE BRAK MI WENY
TO ON - PAPA WIŚNIEWSKI
ALE CHYBA WZIĄŁ ZA DUŻO O DWIE KRESKI
CZERWONY KAPTUREK BOHATER BITEWNY
KTÓRY SPRZED SZYMUSIA RATUJE KRÓLEWNY
(tak piszę to po 2)
I tak to się skończyło wszystko że Modest stchórzył i spierdolił, a Szymusia złapała Józka z Berbi w zaczarowane kneble i wrzuciły do cysterny, Lima ogólnie wcześniej wyszedł bo Zejn ma gorączkę hehe
Wgl to nie był Endrju tylko jego zwłoki
Jeśli chodzi o Rudą to musiała udać się do hospital bo zemdlała w ramionach czerwonego kapturka (jak coś to tylko Ruda go widziała lol)
Sajmona ogólnie postanowiła postawić od początku kryształową radę barbar rabarbar bo wsm fajna była więc brawa dla Sajmony w komach plz
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Dwie wiosny później...
Cdn kc
Ej wgl nie nudzi was to?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top