Opracowanie + informacje + moje nudne gadanie

Z góry przepraszam za moje dziwne gadanie, ale jestem introwertykiem, który przy pisaniu nagle staje się ekstrawertykiem(co może być dziwnym zjawiskiem i mogę dużo żartować, więc nie bierzcie niczego do siebie, pls).  Również ostrzegam, że czasami mogą pojawić się angielskie słowa poplątane z polskimi, bo czasami zapominam o polskich odpowiednikach, niektórych słów i jakoś się ratuję w ten sposób.

SPIS TREŚCI:

1. Jak miała wyglądać książka, czyli moje szkice i wynik końcowy.

2. Charakterystyka Lili

3. Charakterystyka Jimina

4. Jimin + Lila

5. Jihyun od A do Z

6. Zakończenie + przyszłość

1. Jak miała wyglądać książka, czyli moje szkice i wynik końcowy.

Więc chciałabym zacząć od pierwszego szkicu ever, płynnie przechodzić do innych szkiców i powoli brnąć tym śladem do przodu i wskazywać na zmiany, mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle. Chciałabym pokazać różnicę i ewolucję pracy nad fabułą. To co otrzymaliście vs to co mogliście otrzymać. Może to też wyjaśni kilka aspektów fabuły, do których ktokolwiek miałby pytania.

Jimin to chłopak ma alzheimera. Zapomina już o wszystkim.

Tak, na początku Jimin miał być chory naprawdę i nie miało być żadnej amnezji.

Jego dziewczyna, a bardziej nieznajoma spotyka go na ulicy. Jimin zakochuje się w niej prosi o numer telefonu. Dziewczyna nie chce mu go podać. Następnego dnia znowu go spotyka w tym samym miejscu. Udaje mu się zaprosić ją na kawę

To jest nawiązanie do prologu, który się zmienił ponieważ Lila nie spotkała się z nim pierwszy raz gdzieś na przypadkowej ulicy tylko w parku, który starałam się wyodrębnić z reszty nic nie znaczących lokacji i mam nadzieję, że mi się to udało. Jimin był bardziej śmiały, ale uznałam, że taka osoba nie byłaby w stanie funkcjonować w ten sposób, bo byłaby zwyczajnie zagubiona z powodu nieświadomości nawet tego gdzie się znajduje, bo Jimin był na etapie ostatniego stadium alzheimera według szkicu. Kawa wciąż miała jakieś głębsze znaczenie, taki symbol ich pierwszego spotkania i ogólnie była obecna w ważnych wydarzeniach takich jak pierwsze spotkanie (rozlanie kawy), spotkanie przy kawie z Jiminem i wejście w układ(również małe wyznanie jego uczuć) i na końcu w epilogu jako szczęśliwe zakończenie, poszli wspólnie na kawę i pojawiło się tam również wspomnienie z pierwszej 'sceny'.

Oboje spotykają się w przypadkowych sytuacjach.

Było tego trochę, ale nie za dużo. Zdecydowałam się okroić ilość przypadkowych spotkań, żeby fabuła szybciej się rozwijała i nie marnować rozdziałów na początkowe zapoznania. Książka czasowo miała trwać tylko miesiąc.

'Jak wiele razy można się zakochać w jednej osobie?'

Cytat który dodałam do epilogu, gdy Jimin się oświadczał. Mimo wszystko ten krótki monolog miał duży wpływ na akcję w książce, bo długo się go trzymałam. Próbowałam odzwierciedlić te uczucia w zachowaniu Jimina, ale myślę, że nic nie zastąpi tego cytatu.

Za każdym razem jest coraz piękniejsza

Próbowałam pokazać to jak bardzo idealizował Lilę. To akurat był moment, gdy próbowałam przekazać jego myśli, ale nigdy nie było okazji użyć tego zdania. Jednak myślę, że wpływa on na całokształt tego kim była Lila w jego oczach, jak o niej myślał. Niestety nie udało mi się tego dobrze wyrazić i było pov tylko jednej osoby.

Chłopak coraz mniej pamięta, a krewny który czasami go odwiedza chce żeby dziewczyna została z jiminem aż umrze bo go uszczęśliwia.

To jest już jakby kolejny szkic, bo krewny czyli Hyunso nie miał odgrywać aż tak ważnej roli pierwotnie. Miał przyjść z prośbą, żeby Lila została z Jiminem bo go uszczęśliwia, ale nie miał należeć do żadnej mafii czy posiadać gang. To miał być po prostu dziadek, który miał ograniczony kontakt z Jiminem z powodu Jihyuna i starał się wciąż z nim go utrzymywać, choć ten go nie rozpoznawał. Taki ala obserwator tego co się dzieje z Jiminem. Jihyun miał zabraniać mu kontaktu z Jiminem przez własną urazę do staruszka. W pierwotnym zarysie nie miał być aż tak szkodliwy, tak naprawdę nie znaczył zbyt dużo.

Chłopak zaczyna o niej zapominać i gdy ją widzi zakochuje się na nowo.

Wyobrażałam to sobie jako taki strzał amora albo nagłe uderzenie w głowę, gdy ją widzi i przypomnienie o tym, że mu się podoba. Trochę fantazyjnie, ale do końca tego się nie pozbyłam.

'Boże, chyba się zakochałem' 

Dokładnie to powiedział Jimin, gdy się upił na imprezie i wylądował na podłodze razem z Lilą. Chciałam wykorzystać ten cytat w sytuacji, gdy wpada na nią na ulicy po tym, gdy znowu o niej zapomniał, ale nigdy tej sceny nie napisałam, więc wykorzystałam cytat gdzie indziej. W sumie to nie napisałam wielu scen, które miałam w głowie.

Dziewczyna z czasem przyjmuje to jako obowiązek, a później jest jej jego żal.
Jimin przychodzi do miejsca jej pracy, robi różne niespodzianki. Dziewczyna pracuje w prasie, jest redaktorką gazety. Przygarnia go do siebie. Choroba tak szybko postępuje że Jimin zasypia z nią a budzi się i nie pamięta kim jest.

Ponownie gdyby Jimin robił jakiekolwiek duże niespodzianki, które miałam w planach to by się to nie zgadzało z jego chorobą. Zrezygnowałam z tego i tak naprawdę trochę zamieniłam rolami go z Lilą. To Lila uganiała się za nim przez ten cały czas, a nie on za nią. Myślę, że dzięki temu udało mi się dodać jej charyzmy. Obowiązek i żal pozostał i pokazałam go głównie w ostatnich rozdziałach, które moim zdaniem pokazały jej ostateczne intencje wobec Jimina. Kwestia przygarnięcia go do siebie miała wyglądać tak, że po prostu w pewnym momencie miał z nią zamieszkać. Chciałam pokazać tu drastyczną zmianę w zachowaniu z powodu choroby. Przedstawienie stanu Jimina miało być o wiele bardziej drastyczne i odzwierciedlić prawdziwe problemy ludzi, chorych na Alzheimera. Jednak zrezygnowałam z tego, bo nie jestem lekarzem i nie chcę błędów czy dawać jakiejkolwiek diagnozy, wprowadzać ludzi w błąd. Dlatego wszystko zostało złagodzone. Miał być również moment, w którym Jimin pracowałby razem z Lilą i jej pomagał. Na początku książki Lila robiła zdjęcie kory drzewa jak i również wiśni (to te zdjęcie z Jiminem) miało to mieć powiązanie z przyszłym wywiadem, który miała przeprowadzić z pewnym ogrodnikiem, razem z Jiminem, który miał nagrywać rozmowę. Dlatego też książka dzieje się wiosną, bo miało być nawiązanie do uprawy drzew XD I artykuł, który napisała Lila, ale w książce Jihyun ją zbeształ za zdjęcie jego brata miał być właśnie artykułem z tym wywiadem. Jednak tak czy inaczej Jihun miał się wkurzyć.

W pracy ma dobrą koleżankę która często zabiera ją na lunch podczas przerwy i mówią o newsach

Brzmi jak Naemin, co nie? Szkoda tylko, że było tak mało tych lunch'y.

Choroba postępuje na jej oczach. Krewny proponuję jej pieniądze ale ona nie jest pewna.

Zachowałam to w 50%.

Dziadek jeździ multiplą 

 Taka nic nie znacząca informacja, której nigdy nie wykorzystałam bo Hyunso nigdy jej nie przewiózł XDD Dziadek miał być po prostu dziadkiem, ale stał się szefem Mafii, ale plot twist XD

Zbiegiem czasu lila zaczyna domyślać się, że coś jest nie tak. W pokoju Jimina na noc jest coś zapalane co śmierdzi. Jimin wydaje się jakby miał coraz mniej sił. Pewnego dnia celuje w nią bronią, bo znalazł ją w domu. Jej szef to brat Jimina, który chce go zabić bo chce mieć firmę dla siebie

No za dużo już się nie zmieniło, ogólnie dalej już wszystko gra z obecną wersją książki. Zatem zakończmy tutaj te wywody nad przeszłością, bo nie chcę spoilerować wam przyszłości.

Idąc dalej pogadajmy o tym co się wydarzyło

2. Charakterystyka Lili

Ogólnie od samego początku chciałam żeby była ona silną postacią. Chciałam żeby była uosobieniem pewności siebie, zadziorności i odejścia od standardu grzecznej dziewczynki. Chciałam pokazać jej ekspresywność, jej krzyczący charakter, który miał za zadanie umocnić jej osobę, postać na tle innych. Była prowadzącą, dlatego nie chciałam żeby była taka nijaka. Miała się wyróżniać. Miała być przeciwieństwem Jimina, który był spokojny, cichy i rzadko wyrażał swoje emocje. Stąd również dziwne, randomowe sceny, albo nawet te które były zabawne (albo przynajmniej w mojej głowie były), różne okrzyki. Myślę, że udało mi się to zrealizować.

3. Charakterystyka Jimina

Jimina charakteryzują takie cechy jak uległość, naiwność, zagubienie. Nie ma silnego charakteru, bo jest szybko niszczony przez niepamięć. Jest bezsilny przy swoim bracie i nie jest w stanie mu się postawić w tym stanie. Jednak najbardziej co jest w nim pozytywne to jednak jego miłość. Bezwarunkowa, szczera, naiwna. Jest dla niego jak lek, budzi go do życia. Wyciąga z codziennej rutyny. Sprawia, że chce wyjść z domu i się z nią spotkać. Jest to początek budowania jego charakteru, jego przemiany.

4. Jimin + Lila

Jeśli chodzi o temat miłości tej dwójki zacznę od perspektywy Lili. Jest ona dziewczyną, która tak naprawdę nigdy się nie zakochała. Przez brak miłości ze strony swojej matki, tak naprawdę nie była świadoma co to jest miłość (dlatego tak bardzo pragnęła uwagi swojej matki). Była osobą, która mogła przespać się z drugim mężczyzną nie darząc go żadnymi głębszymi uczuciami. Liczył się dla niej wygląd zewnętrzny i to w ten sposób oceniała wartość swoich kochanków. Dlatego również pierwsze co spodobało się jej w Jiminie to jego wygląd. Gdy robi mu pierwsze zdjęcie  wychwala jego wygląd zewnętrzny. To dlatego również za każdy razem gdy go widzi, chce poznać go bliżej - podoba jej się zewnętrzne i wychwala go. Dopiero później dochodzi do tego układ i pieniądze. Tak naprawdę na początku była chciwa i samolubna, a dopiero później obdarza go sympatią i uczuciami. Choć tak naprawdę do końca nie rozumie co do niego czuje, zaczyna jej na nim zależeć. Ma do niego pociąg zewnętrzny, który z czasem zamienia się w uczucie, które próbuje odrzucić, bo nie jest to według niej nic dobrego. To nie jest w porządku wobec Jimina, który nie jest świadomy układu. Przez pojawiające się uczucia, ma wyrzuty sumienia. Nie chce go skrzywdzić, bo jest on dla niej ważny. Dlatego próbuje uciec od problemu. Chce zatrzymać swoje uczucia, nie pokazywać ich, dać mu odejść, bo nie jest w stanie ochronić go przed samą sobą. To strach przed stratą ukochanej osoby.
Gdy Jimin tak naprawdę nie zna powodu. Wierzy, że to jego dziewczyna, że wszystko jest tak jak powinno być. Wszystkie wątpliwości są niwelowane przez samą Lilę. Wierzy jej mimo wszystko bardziej niż komukolwiek. Dlatego również Lila nie potrafi zrozumieć jego uczuć. Jej uczucia wzięły się od tego jak wygląda Jimin. On natomiast można powiedzieć, że też pierwsze co widzi to jej wygląd, ale próbuje połączyć się z nią uczuciowo bardziej niż ona z nim. Wygląd to nie jest jego priorytet. Lubi ją przez jej ekspresywność. Urocze zachowanie, którego nikt inny nie zauważa. To tak jakby patrzył na nią przez różowe okulary. Istny ideał. Nie widzi w niej wad. Lila również go idealizuje, ale robi to wyłączanie pod względem wyglądu i bogactwa.

Przez pociąg zewnętrzny pojawiają się sceny 18+. Jest to jeden ze sposobów podkreślenia różnych wartości obu postaci jak i również pokazanie różnicy pomiędzy pierwszym razem i ostatnim. W pierwszym jest chęć bliskości, pożądanie. Natomiast w drugim są obecne już uczucia, ich żal spowodowanym nadciągającym rozstaniem. To jest ich wspólna przemiana. Gdy Lila obdarza go prawdziwymi uczuciami, nie musi wtedy nikogo przed nim udawać, a on wraca do zdrowych zmysłów. Odzyskuje siebie i leczy z amnezji. W końcu dzielą ze sobą te same wartości i myśli.

5. Jihyun od A do Z

Jihyun od początku był negatywną postacią. Jednak nie, aż tak jak go przedstawiłam. Nie miał w żaden sposób napastować Lili. Miał szkodzić tylko dla Jimina i chronić swój sekret przed ujrzeniem światła dziennego. Przejął firmę dzięki podstępowi, ale nie miał na celu wciągać w to więcej osób.

Jego nagła zmiana zachowania wobec Lili miała za zadanie dodać pikanterii, więcej emocji, intryg do akcji. Tak naprawdę chciałam żeby nie był złą postacią tylko z nazwy tylko dlatego, że skrzywdził tylko Jimina. Chciałam wydobyć z niego jak najwięcej zła, żeby był nienawidzony jeszcze bardziej. Miał wywoływać obrzydzenie i tak naprawdę to jedynie wy możecie ocenić czy udało mi się to osiągnąć.

Jest on osobą, która bardzo zazdrości innym. Jimin to jego starszy brat, do którego był zawsze porównywany. Jest zazdrosny, zły o to, że jego brat radzi sobie lepiej. Jest to głęboki uraz z dzieciństwa, który na pewno wpłynął na jego psychikę. Stąd bierze się również chęć zdobycia wszystkiego co posiada już Jimin. Chce mu wszystko odebrać, żeby się dowartościować. Dlatego również nagle zaczyna zależeć mu na Lili, staje się ona jego celem do zdobycia. Nie darzy jej żadnymi uczuciami. Chce po prostu mieć całe szczęście dla siebie. Chce patrzeć na to jak Jimin cierpi i traci wszystko na czym mu zależy.

6. Zakończenie + przyszłość.

Więc zakończenie na szczęście jest dobre, bo w szkicach od samego początku był to sad ending. Jednakże zmieniłam je, żeby móc kontynuować ich historię.

I tak będzie kolejna część. Nie zamierzam przerywać ich historii w takim momencie, gdy mam jeszcze mnóstwo asów w rękawie do wyciągnięcia.

Tylko problem polega na tym, że kolejna część nie wyjdzie tak szybko. Nie mam czasu dosłownie na nic, więc nie wstawię tutaj kolejnej części już zaraz. Chciałabym popracować nad nią w spokoju, tak jak pracowałam nad tą. Przemyśleć wszystko i uporządkować rozdział po rozdziale.

Ta książka powstała w miesiąc. Liczyła 23 części, ale podczas korekty się wydłużyła o kilka rozdziały i dopisałam jeszcze z 5. Powstała szybko dlatego, że byłam świadoma tego, że nie będę miała czasu na pisanie książek w tym roku. Nie chciałam, żeby moi czytelnicy zostali z niczym. Jedyne co może mnie boleć to o wiele mniejsze zainteresowanie niż przypuszczałam i niż zapowiadało się to w 2020 roku, gdy dodałam prolog na kilka godzin.

Jednak wciąż się cieszę widząc nawet te 5 stałych osób, które zawsze tu zaglądają widząc nowy rozdział. Dziękuję za to z całego serduszka ❤️

I dziękuję również tym cichym czytelnikom, którzy się tu ukrywają przede mną. Nie jestem w stanie was wystalkować, ale widzę te odczyty xD

Zarys na drugą część wygląda mniej więcej tak, że chciałabym spróbować napisać książkę z perspektywy Jimina. Jest jedna niewyjaśniona kwestia z tej części, którą na pewno wyjaśniłabym w następnej (ale nie chcę jeszcze zdradzać wątku). Będzie na pewno więcej pikanterii. Tak naprawdę to chciałam dać wam też coś innego, stąd 18+ rozdziały w tej części, których zwykle nie piszę. To taka mała odskocznia od tego co zwykle robię. W następnej części również powinny się pojawić. Zawsze próbuję wplątać je gdzieś w akcję, żeby pasowały.

Chciałabym również wciągnąć Namjoona do 2 części. Może nawet jako second lead. Chcielibyście kilka rozdziałów tylko z nim, jego części historii? Naturalnie będzie się on przewijał pomiędzy Lilą, a Jiminem, jednak co jeśli byśmy zahaczyli o niego bardziej?

Tak szczerze to ciężko wymyślić mi oddzielną książkę dla Namjoona bez robienia z niego jakiegoś geniusza. Myślę, że tutaj całkiem dobrze by się wpasował.

Planuję dodać w przyszłości jeszcze jeden rozdział zawierający fragment dzieciństwa Jimina i sam postrzał przez Jihyuna, żeby przybliżyć wam to co się tak naprawdę stało. Polecam zostawić sobie książkę gdzieś w bibliotece. Gdybym wstawiała następną część książki to tutaj na pewno pojawi się info o tym.

Jeszcze raz dziękuję za każdy odczyt i gwiazdkę. Mam nadzieję, że niedługo znowu się zobaczymy. Jeśli macie jakieś pytania to śmiało piszcie, postaram się odpowiedzieć najlepiej jak potrafię.

I wiem, że mogę brzmieć trochę dyplomatycznie, ale nie jestem aż tak straszna. Tylko trochę zarobiona i wybaczcie mi kolejną obsówę z rozdziałem to pewnie już irytujące.

Zostawiam tego screena, żeby zobaczyć za jakiś czas ile ludzi tu przybyło.


Okładkę też będę zmieniać dziesięć tysięcy razy, aż w końcu zrobię taką, która będzie pasować.

Do zobaczenia ❤️

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top