Hej

chciałabym was przeprosić za tak długą nieobecność. Jak widzicie nie ma rozdziałów od jakiegoś czasu co jest związane z moją niechęcią.

Zaczęłam pisać jakieś 3 lata temu i wydaje mi się, że już wyrosłam z bajek i komiksów

Nie wysilę się na końcowy rozdział ponieważ Bart zjadł mi klawiaturę w komputerze, Connera pożarło stado różowych małpek a Damian właśnie przejmuje władzę nad światem

Do tego dostałam się na wymianę uczniowską do Machu Pikczu (zawsze o tym marzyłam) i po za nauką będę jeszcze hodować lamy

Dziękuję wszystkim osobą jakie komentowały to opowiadanie i powodzenia na dalszej drodze życia

Odchodzę