Rozdział piąty!
Zdecydowaliśmy, że [twoje imię] zamieszka na jakiś czas ze mną i cholernym jeżem w naszym apartamencie. (Będą gwauty xDDDD)
#Tego samego dnia wieczorem#
*Reader POV*
Stałam właśnie przed drzwiami apartamentu Lichta i Lawlessa. (Nie wiem, czy Licht ma swój apartament, jak nie ma, to w tym opowiadaniu ma) Postawiłam obok siebie swoją [kolor walizki] walizkę, po czym zapukałam. Otworzył mi Lawless.
- Ooo! Cześć [twoje imię]-chan! Wejdź.
CDN... <------ Jestem Polsatem xD
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top