Negocjejszyn
Podstawy przedsiębiorczości (będę zapisywać po prostu pp), podzieliliśmy się na cztery grupki i dostaliśmy tematy do "negocjacji".
W sumie to wybieraliśmy sobie lidera, żeby to on się kłucił.
Moja drużyna kłuciła się o zakup działki, na której było drzewo. Były propozycje zakupu samej działki bez 1m kwadratowego, bez tego drzewa ale ostatecznie kupiona została cała.
Nie wiem co to miało na celu 🤷♀️
Druga część klasy dyskutowała o tym czy zaprosić nauczycieli na studniówkę, czy nie.
Tomek*za tym, żeby ich nie zapraszać*: Czy jest Pani za demokracją?
Dagmara:*chce zaprosić*: Nie.
Tomek: To znaczy, że jest Pani za rządami komunistycznymi.
Wcześniej trochę to trwało i już krzyczeli😅
Dagmara: Tego nie powiedziałam.
Tomek: No więc nauczyciele są jak takie władze z PRL, które tylko by nas kontrolowały i nie można nic robić. Zachowywalibyśmy się jak takie ich marionetki.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top