Badyl(03.09.2021r.)
*matematyka*
Pan: *męczy biedną Weronikę z ułamkami*
Weronika: *dochodzi do zwykłych liczb*
Pan: Ile to 20 + 3?
Weronika: *mózg przegrzany od ułamków*
Ja: *szeptem* 23~.............
Pan: *patrzy na mnie i bierze wielki kij* Nie podpowiadaj koleżance =) *zaczyna uderzać końcem kija o otwartą pięść*
Klasa: *chichot*
Ja: *nerwowy śmiech*
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top