Call me by your name
Cóż.... wpisałam tytuł oryginalny, bo 'Tamte dni tamte noce' to dla mnie jakiś żart, no aleee...
Film jest cudowny i kochany. Subtelny i sielankowy. Po prostu przepiękny i emocjonalny. Polecam paczkę husteczek na seans.
Jest to opowieść o Elio, siedemnastolatku, który zaczyna coś czuć do studenta, który przyjechał do jego ojca na wakacje. Olivier w pewnym stopniu odwzajemia jego uczucie i wszystko zdaje się potoczyć równie sielankowym nastrojem, jak pierwsza godzina filmu. Jest to produkcja dla wytrwałych. Nie uświadczymy tu nagłych zwrotów akcji, ani w sumie żadnej akcji. Zagożałe yaoistki pewnie będą się ze mną tarzać po podłodze i wyć 'I need a porn. Where is my fucking porn? Fuck him hard, you stupid whore'. Albo coś w tym stylu...😶
Film jest świeżutki, chyba z festiwalu Sundance, ale mogę się mylić. Na razie na internecie znalazłam tylko w oryginale bez jakiegokolwiek tłumaczenia. Ale podobno ma wejść do polskich kin 26 stycznia. Niestety w moim zadupiu nie puszczają prawie nic poza bajkami dla dzieci, więc piraty i te sprawy. (Nadal nie wiem, czy w jednej scenie jest 'You are whore/ you are hurt'. No ale mam dałna, więc wybaczcie).
Ps. Jest też książka, na której podstawie nakręcono ten film. Ja niestetyw pdf znalazłam tylko w oryginale, a z racji, że na nic mnie nie stać, to podszkolimy angielski. ( chwila, przecież też oglądałaś w oryginale i problemu nie było, więc o co ci chodzi?) XD
________________________________
Kategoria wiekowa: +16 (moim skromnym zdaniem)
Ocena: 8/10
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top