Zakupy
*Rox i Dealer są w sklepie*
Rox: *podchodzi do ochroniarza* Przepraszam, zgubiłem tu kogoś, kogo znam. Mogę nadać komunikat przez głośniki?
Ochroniarz: Um... Jasne.
Rox: *przybliża się do mikrofonu* Żegnaj, głupi kurwiu.
Na czyjąś prośbę przerobiłam talks na Dearoxa :3
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top