Rozdział 38
Przeskok w czasie: po pierwszej lekcji.
Dzwonek zadzwonił i w tym momencie wszystkie dziewczyny znalazły się przy Śnieżce i Ogniku. Oboje Krzyknęli w tym samym momencie.
- Sis ratuj! - Burn.
- Yuriko pomocy! - Gazell.
W końcu udało mi się przedrzeć do tej dwójki.
- Dobra dziewczyny spokojnie każda zada mi jakieś pytania. - Powiedziałam.
-Ja pierwsza! Do kiedy zostajecie? - Powiedziała jakąś dziewczyną z klasy.
- Yuriko powiedziała do kiedy więc nie odpowiemy na to pytanie. - Powiedzieli jednocześnie.
- Teraz ja! Macie dziewczyny? Bo ja mogę nią zostać. - Powiedziała jakąś blondynka. Gdy to powiedziała wysłałam jej mordujące spojrzenie.
- Ja nie mam dziewczyny i nie chce mieć. - Powiedział Suzuno.
- Ja też nie mam dziewczyny i takowej nie chce. A poza tym moja siostra mi nie pozwoli.
- Jak to nie pozwoli! Przecież Możesz decydować sam.
- Tak mogę decydować sam, ale moja siostra wie czy jakaś baba jest mnie warta i jak na razie takiej nie było.
- No właśnie nie było, nie ma i jak na razie nie będzie takowej mieć. -Powiedziałam a ze mnie zaczął wylatywać jakiś dziwny dym i wszystkie dziewczyny się mnie przestraszyły i nikt o nic więcej na tej przerwie nie mógł zapytać moich "braci".
Potem zaczęła się lekcja muzyki i nauczyciel spytał kto chciałby nam coś zaśpiewać lub zagrać na jakimś instrumencie ale nikt się nie zgłosił więc wylosował na moje nieszczęście mnie.
- Panno Yuriko sama czy z kimś?
- Z Nagumo i Susuno.
- Dobrze idźcie po instrumenty.
My zrobiliśmy to co kazał ale zanim przynieśliśmy instrumenty musieliśmy pogadać.
______________________________________________________________________________
Przepraszam, że prawie zapomniałam o rozdziale. Jedna osoba z was mi przypomniałam więc jest!
Chce podziękować wszystkim za 2,6 tysięcy wyświetleń.❤😊
Yumiko-nee-san
~Nya
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top