Zed rok później był niepokonany, ale Shen nadal mu dorównywał w walce w ręcz , Zed nie mógł pogodzić z tym że Shen pomimo równego poziomu był najbardziej wychwalany przez wszystkich... Pewnego dnia Zed przez walką z Shenem postanowil wkraść się do komnaty z zakazanymi technikami...
Zed szedł długą czarną komnatą, oddychał spokojnie wilgotnym powietrzem do momentu gdy zobaczył...
Zwój oznaczony czerwonym "X" leżał zamknięty na specjalnym ołtarzu pieczęci który miał zatrzymać jego mroczną moc...
Zed był pewien że to jest to czego potrzebuje, chwycił zwój a jego oczy zabłysnęły na czerwono, otworzył go a w środku było tylko napisane...

影 (Kage po Japońsku, po polsku Cień)

Zed to powiedział to a w okół niego pokazał się krąg cieni, zwój wydawał się go opętać... Zed... Władca Cieni...
To czym się stał, jego oczy z zielonego koloru zmienił się w czerwony.

"ZED! ZED!" Słyszał zza rogu "Trening zaraz się zacznie!" To jego jedyny przyjaciel Tsukishima (czyt. Tsukiszima) ....

To tyle!
Jeżeli chcecie pograć ze mną zaproś mnie! Mój nick "ScretchDJ" mam 25lv a gram od miesiąca po dwu letniej przerwie :P