"Gliniarz" Laurelin Paige i Sierry Simone to książka, po którą bym zapewne długo nie sięgnęła, gdyby nie przyjaciółka, która kazała mi ją przeczytać. I dzisiaj muszę przyznać, że jestem jej za to wdzięczna, ponieważ zakochałam się w stylu pisania autorek oraz w historii, którą postanowiły czytelnikom przedstawić. Teraz już bez wątpienia, gdybym natrafiła na książkę tych autorek, brałabym ją, nawet bez czytania opisu. 

Paige i Simone mają nieskomplikowany, prosty styl pisania, co jest pozytywem, ponieważ czyta się książkę płynnie oraz szybko. Mi przebrnięcie przez nią zajęło dosłownie dwa dni i to dlatego, że zabrałam się za nią późno i miałam świadomość, że czeka mnie trzygodzinna jazda pociągiem podczas której z chęcią ją dokończę. 

Livia, główna bohaterka książki, ma ciekawe spojrzenie na życie. A mianowicie uważa, że coraz bliżej jej do śmierci, ze względu na to, że czas nieubłaganie leci do przodu, zbliżając ją tym samym do trzydziestki. Kobieta nie chce mieć mężczyzny, uważa, że to niepotrzebny dodatek, a ona świetnie radzi sobie sama za pomocą ukochanego wibratora. Pragnie jednak dziecka, a by je mieć, musi wyjść ze swojej strefy komfortu! Nie trafiła jednak na odpowiedniego partnera, a przynajmniej do momentu, w którym nie poznała seksownego oficera - Kelly'ego. 

Kelly nie szuka stałego związku. Odpowiada mu przygodny seks z kobietami, wśród współpracowników ma nawet ciekawą ksywkę (jaką? Przekonajcie się same!). Kelly chce seksu, Livia zaś dziecka i to sprowadza się do idealnego z pozoru układu. On będzie miał tyle zbliżeń ile chce, ale w zamian musi ją zapłodnić! Niby prosty plan, prawda? Co może pójść nie tak? 

Powtarzam się, jak w zdartej płycie, ale uwielbiam zarówno bohaterów głównych, jak i pobocznych! Choć historia jest dość przewidywalna, czyta się ją przyjemnie i trudno się od niej oderwać. Jest idealna na leniwy dzień, w którym pogoda jest beznadziejna, a my potrzebujemy odskoczni od rzeczywistości. Książka bardzo pobudza zmysły, sceny intymne są dobrze napisane, co zdecydowanie jest plusem. Mam nadzieję, że kobiety zdecydują się na napisanie razem kolejnych książek! 

Cytat: "Woda z prysznica nieustannie spada na jego plecy. Po piersi spływają strumyczki. Porzucam jego usta i podążam językiem za jednym z takich strumyczków poruszającym się krętą drogą wzdłuż torsu. Moja podróż sprowadza mnie na kolana i stawia twarzą w twarz z "drugim funkcjonariuszem Kelly". W ciągu minionych dwóch tygodni zostawiliśmy bliskimi przyjaciółmi. 

Zerkam ukradkiem w górę. Niechętnie przerwał nasz pocałunek, lecz teraz patrzy szeroko otwartymi oczami, których źrenice są tak wielkie, że zdają się niemal czarne, na moje rozchylone usta tuż przed jego żołędzią."

Wybrany przeze mnie fragment to tylko kawałek z gorących scen, których możecie się spodziewać! Macie zamiar sięgnąć po tę książkę? A może już przeczytałyście? Dajcie znać w komentarzach! 

Polecajkę napisała dla Was hoolywaater. Miłego dnia! ❤️