Special pierwszy: ciekawostki

Z okazji dobicia stu gwiazdek w KZP niniejszym otwieram tę oto specialową książkę! Prawdopodobnie z OGROMNYM opóźnieniem i już dawno po tym, jak liczba gwiazdek przekroczyła setkę, ale kiedy to się stało (kwiecień 2021), miałam przed sobą bardzo ważny i napięty okres w życiu. No ale nie o mnie to jest! Czas na pierwszy special, czyli randomowe ciekawostki z uniwersum KZP:

1. Astrid ma dziewięcioro rodzeństwa, a więc w państwo Hoferowie mają w sumie dziesięcioro dzieci:

Tadeusz, lat 23, imię dostał po Kościuszce i tak, jak niegdyś ów pan, jest żołnierzem, konkretnie w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Oddany sprawie narodowej zagląda jednak do rodzinnego domu kiedy tylko może, sprawdzić, czy ten jeszcze stoi.

Jadwiga, lat 22, imię dostała po Świętej Jadwidze, pracuje w policji i mieszka z rodzicami, bo gdyby się wyprowadziła, to byłoby jej za cicho samej w domu (życie z dziewiątką rodzeństwa przyzwyczaiło ją do hałasu, chaosu i zniszczenia wokół), a nie wyprowadzi się do chłopaka, bo go nie ma (może za to podziękować ojcu).

Lucyna, lat 20, rodzice nie mieli pomysłu na imię po świętej. Tak jak starsza siostra pracuje w policji i mieszka z rodzicami z tych samych powodów, co ona. Bardzo chciałaby kogoś sobie znaleźć, ale wszyscy okoliczni kawalerzy boją się jej ojca, który jako ,,odpowiedzialny i opiekuńczy rodzic" skutecznie rujnuje jej życie miłosne. Ale zaraz, ona jest dorosła... On chyba jeszcze tego nie ogarnął.

Łukasz, lat 19, imię dostał po pradziadku, który walczył w powstaniu warszawskim. Oboje rodziców liczyło kiedyś na to, że on też pójdzie do wojska, ale... coś nie pykło. Jest czarną owcą w rodzinie, słucha metalu (jego ulubione zespoły to Iron Maiden i Lordi), chodzi w skórach, glanach i długich włosach. Był incydent, kiedy ojciec próbował mu je ściąć w nocy. Ma własny zespół, gra na gitarze. Ciągle nie ma go w domu, często wraca tam pijany o trzeciej nad ranem. O jego życiu nikt nie wie praktycznie nic oprócz tego powyżej. Wyjątkiem jest Astrid, bo w rodzinie jedynie z nią ma on jakkolwiek dobre relacje, o których chętnie się kiedyś rozpiszę.

Szczególnie o przygodach związanych ze wspólnym montowaniem w drzwiach Łukasza pułapki na ojca z manią obcinania ludziom włosów...

Astrid, lat 17, członkini ekipy głównych bohaterów KZP, przez co ją znacie najlepiej. Wszystko o niej w sumie wiadomo właśnie z KZP, ale z komentarzy wynika, że chcielibyście wiedzieć, jak wygląda jej rodzinna codzienność (spojler: jest tragicznie), więc zapowiadam, że jeśli chcecie, to zrobię kiedyś o tym special.

Weronika, lat 14, WIELKA fanka k-popu, szczególnie BTS. Ma wszystkie ich płyty, pokój cały w plakatach oraz kartonowego Jimmina. Kocha Koreę Południową i absolutnie wszystko, co z nią związane. Rodzice nie rozumieją jej pasji, ale przynajmniej nie mają jej za satanistkę, tak, jak Łukasza...

Jan, lat 12, dzieli z młodszym bratem imię po Janie Pawle Drugim i jest pasjonatem Minecrafta.

Paweł, lat 10, jest pasjonatem Fortnite.

Możecie sobie wyobrazić, jak wyglądają relacje tej dwójki...

Kazimiera, lat 7, nadpobudliwa i nieokiełznana władczyni chaosu i zniszczenia. Interesuje się w sumie wszystkim, co wpadnie jej w ręce, ale zazwyczaj nudzi jej się to po pięciu minutach. W Astrid jest zapatrzona jak w obrazek, jest niczym jej młodsza wersja... po dwudziestu energetykach. Uwielbia filmy, szczególnie takie typu Mission Impossible, gdzie krew się leje i dużo się dzieje. Jest nad wyraz inteligentnym dzieckiem, co niestety w połączeniu z jej charakterem daje istny koktajl Mołotowa.

Józek Junior, lat 2, cóż mogę rzec, jest to małe, upierdliwe dziecko, a jego rola w rodzinie sprowadza się do jakże potrzebnych społeczeństwu czynności, takich jak wrzeszczenie, ryk, płacz, jedzenie, robienie w pieluchę, spanie, znowu jedzenie, budzenie się w środku nocy i wrzeszczenie oraz generalnie dobijanie całej rodziny.

WAŻNE: wiek postaci jest tu aktualny w KZP 2, jak wyjdzie trzecia część, to wszyscy postarzeją się o rok.

2. Pokój Astrid znajduje się idealnie pośrodku pomiędzy pokojami Łukasza i Weroniki. Z jednej strony ma metalowca, a z drugiej k-popiarę, ich obu niespecjalnie obchodzi słuch siostry i Weronika notorycznie puszcza ulubione utwory na cały regulator, a Łukasz codziennie ćwiczy grę na gitarze elektrycznej. Z jednej strony bębenki uszne Astrid były dobijane przez BTS, a z drugiej przez epickie solówy brata, aż pewnego razu postanowiła sama jedna uszczelnić dźwiękowo wszystkie ściany w swoim pokoju.    

3. Czkawka NIENAWIDZI grochówki. Wszystko przez rodzinę Astrid.

4. Mietek i Sandra są otaku, oboje nałogowo oglądają anime, czytają mangi i umieją mówić po japońsku. Wyznają yaoizm i yatoizm, ale wierzą, że są to elementy wszechświata objawione przez Latającego Potwora Spaghetti. Oprócz tego wierzą, że Czkawka jest jego prorokiem, ale jeszcze nie odkrył swojego przeznaczenia, a jego włosy są magiczne.

5. Mietek i Sandra, jak na prawdziwych wyznawców Latającego Potwora Spaghetti przystało, mają durszlaki na głowach na zdjęciach w ich legitymacjach szkolnych.

6. Ulubioną piosenką Czkawki jest Fuck this shit, I'm out, chociaż powinno to chyba brzmieć bardziej Fuck this shit, I'm in, w kontekście każdego możliwego niebezpieczeństwa...

7. Rodzina Smarka zajmuje się przemysłem alkoholowym. Ich wyroby są jednak tak niedobre, że zarząd wsi mianował ojca Smarka doradcą sołtysa, tylko po to, by odciągnąć go od pędzenia okropnego bimbru.

8. Smark wszystkie swoje ubrania kupuje w Adidasie. WSZYSTKIE. Co do jednego.

9. W uniwersum KZP jest Pyskacz. już raz nieco o nim wspomniałam, ale więcej o nim znajdziecie w Opowieści Świątecznej, którą również wam zapowiadam.

10. Jest też jeszcze jedna postać, w oryginale wielokrotnie pojawiająca się choćby w JS. Ktoś wie, o kogo chodzi? Podpowiedź: wkurzająca jest. Zgadujcie :D

11. Pewna postać jest powiązana z pewną postacią w pewien sposób, ale nic więcej nie mogę zdradzić, bo schrzanię niespodziankę ;)

12. Matka Viggo i Richiego była ruda i to nie jest absolutnie z niczym związane.

13. Chcę się nieco bardziej rozpisać na temat naszych braci mafiosów i szykuję im backstory. Pojawi się ono w tej oto książce.

14. Imię Nagasaki jest nawiązaniem do Domu z papieru. W owym serialu postaci miały ksywki od różnych miast, a Nagasaki to miasto w Japonii. Z ciekawostek historycznych, koniec drugiej wojny światowej nastąpił, kiedy zrzucili na nie bombę.

15. Pomysł na Nagasaki zrodził się, kiedy myślałam sobie jak do kitu byłoby zrobienie wszystkich ludzi Viggo dokładnie tak samo, za pomocą takiego kopiuj wklej. O ile w oryginalnym RTTE ten zabieg się sprawdził, to bardzo chciałam, żeby w KZP ,,Viggosquad" nabrał nieco koloru i umieściłam w najbliższym otoczeniu naszego mafiozo tę szaloną dziewczynę z niebieskimi włosami.  

16. Inspiracją do stworzenia Nagasaki była między innymi Harley Quinn.

17. Stanisław aka ojciec Czkawki był kiedyś harleyowcem. Niestety się zestarzał, zrobił się z niego spasiony, narzekający na młodzież zgred, a motor stoi gdzieś w jakiejś szopie z nadzieją, że Czkawka zrobi kiedyś prawko... 

18. Pani Grażyna Freder istnieje naprawdę w naszym świecie jako moja była pani od muzyki. Ale w KZP z przyczyn oczywistych dałam jej inne nazwisko.

19. Viggo i Richi są z pochodzenia w połowie Włochami i w połowie Polakami.

20. Paprotka, która w jednym z rozdziałów drugiej części stoi na biurku w gabinecie Viggo, ma na imię Zbigniew. Co prawda imię to nie funkcjonuje wśród bohaterów KZP, ale osobiście ochrzciłam tę paprotkę imieniem Zbigniew już bardzo długi czas temu i wiąże się z tym dłuższa historia.

Oto i dwadzieścia totalnie randomowych ciekawostek z uniwersum KZP. Mam nadzieję, iż usatysfakcjonowałam was tymi informacjami, które WCALE nie mają ukrytych znaczeń i W OGÓLE nie nawiązują do żadnych wątków oraz ABSOLUTNIE nie ma w nich podstaw do tworzenia teorii spiskowych... W OGÓLE.

Miłego <333

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top