Kpt. Setaniel Tacher, 5 Grupa Bojowa Drużyny Neidris II Kompanii Zakonu Czarnych Smoków

Do:
> Wielki Mistrz Zakonu Czarnych Smoków.

613.345.M41
/Ok. godziny od poprzedniego komunikatu/

/Raport ściśle utajniony wewnętrznym szyfrowaniem Zakonu/

Sytuacja robi się coraz trudniejsza. Straciłem kolejnych dwóch braci bitewnych, jeden zginął, drugi jest ciężko ranny. Co ważniejsze jednak, udaje nam się z wielkim wysiłkiem utrzymać linię defensywną. Jeden z naszych Bibliotekarzy, sierżant Ashar Vatery, zameldował wykrycie na tyłach wroga kolejnego Kosmicznego Marine Chaosu. Nie należał on jednak ani do Pożeraczy Światów, ani do żadnego innego zdradzieckiego Legionu. Astartes ten jednak wydaje się wrogi bardziej wobec kultystów i demonów Khorne'a, niż wojsk Imperium. Po pewnym czasie udało mi się osobiście zobaczyć tamtego Astartes. Niegdyś bez wątpienia należał do Legionu Krwawych Aniołów. Imperial na jego pancerzu jednak zastąpił nieznany nam znak, w postaci biało-czarnej czaszki. Poza tym zachował on barwy i symbolikę IX Legionu. Gdyby nie meldunek sierżanta Vatery'ego, rzeczywiście możnaby go wziąć za jednego z lokalnych braci bitewnych. Na moich oczach zastrzelił jednego z wrogich psioników, po czym rzucił się na otaczających go, zdezorientowanych kultystów, wyrzynając ich w kilka minut. Chwilę później straciłem go z oczu, gdyż nastąpił kolejny atak sił Khorne'a.
Ultramarines zdołali rozbić flotę wroga i przygotowują się do desantu. Szanse na zwycięstwo rzeczywiście rosną, jakkolwiek walka wciąż trwa.
Planujemy pojmanie Krwawego Anioła, w celu badania lub, jeśli będzie to konieczne, likwidacji.
Wyniki tego przedsięwzięcia należy bezwzględnie utajnić, przynajmniej tymczasowo, nadając mu kryptonim "Kropla Krwi".
Stan grupy bojowej: 13 Astartes zdolnych do walki.