Riddle Roseheart

Na miejsce waszej pierwszej, oficjalnej randki wybraliście spokojną okolicę na łonie natury. Wzgórze, na którym rosło wielkie, samotne drzewo było idealnym miejscem na piknik.

Początkowo nie wiedziałaś gdzie zabiera cię Riddle. Trzymał wszystko w tajemnicy, dopóki nie wypatrzyłaś przygotowanego miejsca pod drzewem. Trey przygotował dla was ciasto z Riddle'em i kilka drobnych przekąsek. Atmosfera była taka urocza i niepowtarzalna! Byliście dość świeżą parą więc momentami niektóre rzeczy robiliście amatorsko, ale taki wasz urok. Powoli nauczycie się rzeczy, jakie robą pary.

Może był to dość tradycyjny pomysł na randkę, ale jaki uroczy! Nie zamieniłabyś tego nie żaden inny pomysł na randkę!

Ace Trappola

Wspólnie z Acem wybraliście miejsce, w którym dobrze się będziecie bawić. Był to... Cyrk! Oboje lubiliście sztuczki magiczne i dobrą zabawę, w której możecie brać udział jeśli macie na tyle szczęścia. Tak się składało, że w waszym miasteczku gościł znany na całe królestwo cyrk. To była wyborna okazja!

Przy przekąskach i dobrej muzyce oglądaliście akrobatów, magików, poskramiaczy tygrysów czy też zaklinaczy wężów! (Piszę to przy soundtracku z Kuroshitsuij: Book of Circus. Widzę na scenie Jokera i jego przyjaciół, och fuck my mind) Atmosfera w cyrku była niepowtarzalna. Udało wam się nawet pojawić na arenie z cyrkowcami gdy wybrali was do jednej ze sztuczek! Ace miał okazję pokazać sztuczki karciane!

Jednym słowem ta randka była jak spełnienie marzeń. Fakt, nie było to wyjście za darmo, ale ile atrakcji i emocji! Wracając po skończonym show dalej nie mogliście opanować emocji. Musicie to powtórzyć!

Leona Kingscholar

Po Leonie nie oczekiwałaś czegoś wielkiego. Jest to osoba, która prędzej imponuje małymi gestami i minimalną ilością słów. Ale troszczy się. Pamiętaj. Wasza randka odbyła się... Na dachu pałacu gdzie oglądaliście gwiazdy i księżyc.

Leona nic ci nie powiedział o randce. Po prostu wkradł się do twojego pokoju wieczorem i zabrał na dach bez mówienia czegokolwiek. Nie był przy tym brutalny i obojętny. Był spokojniejszy i delikatniejszy. Chciał ci zrobić przyjemną niespodziankę. Na miejscu oczarował cię widok. Nigdy wcześniej nie widziałaś nieba i okolicy z takiej perspektywy. Było naprawdę magicznie.

Rozmawialiście i przejadaliście przyniesione małe przekąski, ale głównie siedzieliście i obserwowaliście od czasu do czasu spadające gwiazdy. Leona skradał zerknięcie na ciebie gdy tego nie widziałaś. Byłaś jego jedną jedyną, najjaśniejszą gwiazdą.

Jack Howl

Chłopak i ty mieliście wszystko zaplanowane. Wspólny wypad z dala od młodszego rodzeństwa i rodziców. Jednak pogoda wszystko wam zepsuła, więc musieliście zostać w domu. No dobra. Może niekoniecznie w domu a bardziej w domku na drzewie! Zabezpieczyliście się w koce, świeczki, gry i oczywiście przepyszne jedzenie i picia.

Ale nie było to wszystko, co zaplanowaliście. Zrobiliście sobie wspólne zdjęcie, napisaliście liściki do siebie nawzajem, ale nie czytaliście ich. Wszystko spakowaliście do skrzyneczki, zamknęliście ją szczelnie i zakopaliście na podwórku. Innymi słowy, zrobiliście swoją wspólną kapsułę czasu, którą otworzycie w dniu waszej okrągłej, pierwszej rocznicy bycia razem.

Może i pogoda pokrzyżowała wam plany, ale nie pozwoliła wam się przestać dobrze bawić.

Azul Ashengrotto

Wszystko musiało być zaplanowane. Najmniejszy szczegół przemyślany, plan awaryjny, WSZYSTKO. Azul musiał być ubezpieczony na wszystkie scenariusze, jakie mogłyby go czekać na waszej pierwszej, oficjalnej randce. To wasz dzień i nic nie może go zrujnować. A miejscem randki jest... Planetarium!

Chcieliście wybrać coś ciekawego i z dala od wody. Wycieczka po planetarium pełnym ciekawostek i fascynujących ozdobach, wydarzeniach, eksperymentach... Trudno ci było powstrzymać zachwyt. Nie wiedziałaś, że astronomia może być tak ciekawa poza lekcjami w szkole.

Randka była perfekcyjna, zupełnie tak jak chciał tego Azul. Oboje byliście szczęśliwi i razem. Może spać spokojnie.

Jade Leech

Jade chciał zrobić ci klasyczną, ale bardzo klimatyczną i unikatową niespodziankę. Powiedział ci o randce i umówiliście się kiedy mogłaby się odbyć, ale nie chciał zdradzać gdzie zamierza cię w ten dzień zabrać. Miałaś wiele pomysłów co mógłby wymyślić. Może spokojna herbaciarnia, Monstro po zamknięciu, podwodny spacer po rafie. Cóż... Padło na uroczy rejs po stawie o zachodzie słońca.

W oddali widoczna była góra, na której pierwszy raz się spotkaliście. Uderzyła was wtedy nieopisana nostalgia i niepowtarzalny urok. Siedzieliście obok siebie na skromnej łódce pod kocykiem, który zabraliście ze sobą. Wpatrzeni w górę w tle pomarańczowego horyzontu. Nie potrzeba było wiele słów. Wystarczył koncert natury, ciepło siebie i myśli, jakie dzieliliście w tamtej chwili.

Wasza pierwsza randka zostanie najpiękniejszą i niezastąpioną randką. Wtedy poczuliście magię, jaka była wtedy wam nieznana. Magię prawdziwej miłości.

Jamil Viper

W mieście odbywał się wielki festiwal z okazji urodzin ojca Kalima. To był jeden z nielicznych dni, kiedy większość służby była zwolniona z obowiązków, aby nacieszyć się zabawą w swoich domach z rodziną. Jamil postanowił wykorzystać ten dzień i zaprosić cię na festiwal. Oczywiście Kalim odrobinę narzekał, że nie będzie mógł was podglądać, ale odpuścił zajęty zabawą z młodszym rodzeństwem.

Wielokolorowe stragany z ozdobami, stroje, lampiony, muzyka i zabawy. Ile życia tętniło w tym nudnym na co dzień mieście! Próbowaliście różnych przekąsek ulicznych i tańców. Najlepszym jednak momentem było udanie się na wydmę z dala od głównego ośrodka ludzi i wystrzelenie fajerwerków ze swoich różdżek o północy.

Było magicznie, kolorowo, żywo. Mieliście ubaw z ludźmi i na osobności podczas oglądania pokazu fajerwerków.

Vil Scheonheit

Vil zabierze cię w piękne i estetyczne miejsce. Zupełnie jak wy to miejsce jest wypełnione pięknem i gracją. Tym miejscem jest... Teatr! Oboje uwielbiacie sztukę teatralną w każdej postaci. Po przedstawienia, balety aż po opery i operetki. Tego wieczora grali sztukę romantyczną. Cudownie na pierwszą randkę.

Okazjonalnie ucinaliście krótkie rozmowy na temat strojów i gry aktorskiej na scenie. Mieliście podobne gusta, choć w niektórych kwestiach różniliście się odrobinę. Jednak zawsze znajdujecie wspólny kompromis. Sztuka nie była przesłodzona a utrzymana w dramatycznej i realistycznej atmosferze, podobało ci się to.

Podsumowując teatr to was żywioł. Nie ma dla was lepszego miejsca do spędzania razem czasu poza domem i pracownią niż teatr. Może kiedyś uda wam się trafić za kulisy jako aktorzy? Kto wie?

Rook Hunt

Większego romantyka niż on nie znajdziesz nigdzie. Tak samo musiała wyglądać wasza wymarzona pierwsza randka. Romantyczna, niepowtarzalna, słodka i niezapomniana. Uda wam się to podczas lotu balonem? Hmm, zobaczmy sami! Romantyczny lot z zagwarantowanymi cudownymi widokami o zachodzie słońca. Jesteście sami w przestworzach, bez żadnych nieproszonych niespodzianek. Brzmi ciekawie, prawda?

I tak też było. Początkowo odrobinę obawiałaś się wysokości i ponurych scenariuszy z tyłu głowy, ale Rook zapewniał, że nic się wam nie stanie. Był blisko ciebie utrzymując, chociażby minimalny kontakt fizyczny. Początkowo stykanie się ramionami, trzymanie za rękę, a potem tulenie i podziwianie krajobrazów.

O wow! Jeśli pierwsza randka ma być odwzorowaniem waszego związku to będzie wam cudownie i przyjemnie razem!

Malleus Draconia

Wiele do szczęścia wam nie potrzebowało. Byliście w siódmym niebie po prostu będąc obok siebie, czasami nawet w ciszy. Jednak oboje uważaliście, że trzeba oficjalnie zapoczątkować wasz związek randką. Nie było to nic wielkiego. Oboje udaliście się na spacer po tajemniczej, nieznanej okolicy w twoim królestwie. Było przepięknie!

Świetliki latające wokół was, cykady śpiewające swoją pieśń w trawie, okazjonalne pohukiwanie sów. Jakimś cudem dotarliście nawet do jakiegoś starego budynku trawionego upływem czasu. Magicznej, choć początkowo nieco zaskakującej atmosfery, dodał deszcz. Ale nie zraziło cię to. Zamiast uciekać po zadaszenie budynku postanowiłaś zatańczyć wolny taniec z Malleusem wśród kropel deszczu.

Wysuszyć możecie się za pomocą jednego machnięcia palcem. Dla was liczą się niezapomniane wspomnienia.

Sebek Zigvolt

Dzięki namowie Lilii Sebek zdołał znaleźć więcej czasu na własne plany, a nie tylko czuwanie przy swoim paniczu. Postanowił wykorzystać wolny czas w pełni dla ciebie. Chciał wymyślić coś niepowtarzalnego, ale nie wyczerpującego. Chciał i potrzebował odpoczynku. A więc przygotował randkę w domu. Zrobił stosowny klimat, przyniósł dużo poduszek i koców, jakie lubiłaś oraz waszą wspólną, ukochaną książkę.

Postanowiliście wspólnie urządzić sobie noc czytelniczą. Czytaliście książki z podziałem na role. Czasami było śmiesznie gdy chcieliście w komediowy sposób odwzorować uczucia podczas czytania swoich ról. Kiedy bolały was oczy od czytania robiliście przerwy na picie i jedzenie.

Może i potem mieliście problemy z gardłem po śmianiu się i mówieniu całą noc, ale nie szkodzi. Taka spokojna i leniwa randka była wam potrzebna, aby spuścić z siebie stres i nerwy.