Na jakim kierunku się uczysz? 

Jestem na profilu biochem w liceum.

Jak wygląda twoje otoczenie, gdy piszesz? Coś ci przeszkadza bądź jest niezbędne? Masz może swoje ulubione miejsce do pisania? Słuchasz czegoś lub oglądasz czy jednak preferujesz całkowitą ciszę? 

Różnie. Głównie, gdy pisze leżę w łóżku w tle zawsze leci jakaś muzyka. W każdym miejscu, gdzie tylko najdzie mnie wena. Nie potrafię pisać, gdy ktoś obok mnie rozmawia lub hałasuje.

Jaki gatunek czytanych przez ciebie książek jest twoim ulubionym? 

Mój ulubiony gatunek to romans, ale czasami zdarzy się zajrzeć do innego.

Są jakieś elementy w książkach, które uważasz za nudne i zbyt przerysowane? Może jest jakaś cecha, która denerwuje cię w postaciach bądź schematy fabularne, których masz dość? 

Gdy akcja w książce się przeciąga na siłę lub gdy główni bohaterowie zakochują się w sobie za szybko.

Która narracja przemawia do ciebie najbardziej? 

Chyba każda do mnie przemawia.

Jakie długości rozdziałów preferujesz względem pisania oraz czytania? 

Sama piszę rozdziały od 1 000 do 3 000 słów. Czytam rozdziały krótkie i długie.

Na jakim sprzęcie piszesz? Telefon? Komputer? 

Najczęściej piszę na telefonie. Zdarza się, że napisze rozdział na laptopie.

Co sądzisz o lekturach szkolnych? Wzbudziły one w tobie zaciekawienie czy wręcz przeciwnie - odpychają od czytania? Która z lektur jest twoją ulubioną, a którą szczególnie gardzisz? 

Od zawsze nienawidziłam czytać lektur. Nie potrafiłam zmobilizować się do przeczytania lektury która została określona na dany termin przez polonistę, ale zdarzyło się kilka razy, że chętnie czytałam lektury. To był okres podstawówki. Moją ulubioną lektura w podstawówce był Ten obcy. Później chętnie czytałam Małego Księcia do którego teraz chętnie wracam. Niektórych niestety nie zdołałam przeczytać z różnych powodów. Najbardziej gardziłam czytaniem Pana Tadeusza.

Opowiedz ogólnikowo o czym piszesz? Masz jakiś gatunek, którego się trzymasz? 

Piszę romanse i książki młodzieżowe, ale nie trzymam się określonego gatunku. 

Masz postawiony przed sobą jakiś pisarski cel? Pracujesz nad jakimiś projektami?

Mam wiele pomysłów i projektów książek, ale na razie braknie mi czasu na skończenie książek, które już pisze. W przyszłości chciałabym wydać jedną ze swoich książek. 

Którą ze swoich prac uważasz za najlepszą? Darzysz jakąś szczególnym sentymentem czy upodobaniem? 

Najlepszą ze swoich prac uważam "Syna mafii". To jedyna książka, która dążę ogromnym sentymentem i uwielbiam bohaterów, których w niej stworzyłam. Nie mam jakiegoś szczególnego powodu, dlaczego akurat ta.

Czego dotyczyła twoja pierwsza praca? Jak ją oceniasz? 

Moja pierwsza pracą była książka o tytule "Friends". Jako że zaczynałam dopiero pisać i nie czytałam za dużo. Moja książka była o parze przyjaciół, którzy ponownie spotkali się po latach. W tym momencie nie ma jej już na moim profilu, ale myślę, że kiedyś ponownie się za nią zabiorę. Mam do niej ogromny sentyment, ale potrzebuje poprawy, żeby znowu znaleźć się wśród moich książek na profilu.

A jak oceniasz swoją aktualną pracę? Dostrzegasz jakieś błędy, które chciałabyś korygować? 

W swoich pracach dostrzegam błędy nad którymi muszę popracować. Jestem tego świadoma. Uważam, że od mojego początku pisania mój styl pisania zmienił się lepszy.

Co sprawia ci większą przyjemność i na co poświęcasz więcej czasu - przygotowania do książki i planowanie jej czy sam proces pisania? 

Najwięcej czasu poświęcam na proces książki. Zdarza się, że nie które wydarzenia lub sytuacje są napisane na spontanie lub wymyślane w trakcie pisania. 

Co powstaje u ciebie na początku? Zarys fabuły? Postać, do której potem starasz się dobrać akcję? A może właśnie świat, a dopiero później wpisujesz do niego postacie i fabułę? 

Czasami zdarzy się, że wymyślę ciekawą fabułę i zaraz staram się znaleźć do niej bohaterów, a nie raz na początku powstają postacie, a później fabuła.

Jakie rozpoczęcia książki bardziej do ciebie przemawiają? Bezpośrednie rzucenie czytelnika w wir wydarzeń i dopiero późniejsze, stopniowe wyjaśnianie kto kim jest, gdzie jest i na czym w ogóle polega fabuła [np. środek jakiejś sceny, dialog, kłótnia] czy spokojniejszy początek, gdzie opisujesz bohatera, jego otoczenie i główny zarys tego, co się dzieje? 

Chyba jedno i drugie.

Lepiej czujesz się w dialogach czy opisach? Wolisz pisać sceny bieżące czy jednak przemyślenia i rozważania postaci? 

Lepiej pisze mi się dialogi. Opisy niekiedy stanowią dla mnie problem.

Preferujesz krótkie i zwięzłe opisy stawiające na konkrety czy jednak te bardziej rozbudowane, możliwie najdokładniej przekazujące wizję autora? 

Krótkie i zwięźle, ale zależy jaką mam wenę.

Masz jakiś rodzaj scen, które opisuje ci się najprzyjemniej? 

Sceny smutku, cierpienia bohaterów.

Preferujesz zakończenia pełne czy otwarte? 

Zakończenie zamknięte

Jak tworzysz postacie? Są one całkowicie fikcyjne czy wzorujesz się na na istniejących już osobach? Powielasz jakieś schematy przy tworzeniu ich, czyli mają one jakiś element wspólny czy każda z nich jest zupełnie inna? Lubisz wszystkie, a może są i te, z którymi się nie zgadasz? 

Tworząc postacie wzoruje się na zdjęciach z internetu. Powielam schematy bohatera tajemniczego lub bohatera z problemami, które ukształtowały jego charakter. Każda stworzona przeze mnie postać jest zupełnie inna.

Któraś z twoich postaci jest twoim odwzorowaniem? Jeśli tak, opowiedz o tym, co was łączy. 

Każda z moich postaci na pewno ma coś ze mnie. Zawieram w nich cząstkę siebie. 

Jaki masz stosunek do swoich postaci? Nawiązujesz z nimi jakieś szczególne relacje? Są ci bliskie czy jednak potrafisz się zdystansować? 

Sama zauważam, że przywiązuje się do swoich bohaterów za bardzo. Ostatnio miałam sytuacje, że pomyliłam imię mojego brata z imieniem głównego bohatera z jednej z moich książek.

Czy sprawiają ci trudność sceny brutalne, krzywdzenie własnych postaci i ich zabijanie?

Nie.

Jakie cechy często powtarzają się u twoich postaci? Jak przedstawia się ich charakter? 

Tak jak pisałam każda moja postać jest inna więc staram się nie powtarzać cech charakteru, ale czasami to jest trudne przy dużej ilości bohaterów i książek. 

Którą ze swoich postaci uważasz za najlepiej wykreowaną? Co ci się w niej podoba? A może z jakąś pracowało ci się najtrudniej? 

Wydaje mi się, że najbardziej wykreowaną postacią jest Marcus z Syna mafii. Najtrudniejszą postać jaką stworzyłam była postać płatnego zabójcy. Problemem na pewno było opisywanie sytuacji z jego perspektywy. 

Najwygodniej pracuje ci się na postaci jakiej płci i w jakim wieku? 

Najwygodniej pracuje mi się na postaci płci męskiej. Zakres wiekowy w którym piszę to od 18 do 35 lat. 

Lepiej pracuje ci się z jednym głównym bohaterem czy kilkoma ważnymi dla fabuły postaciami? 

Pracuję na jednym i na drugim, ale moim zdaniem zależy to od książki. W niektórych lepiej pisze mi się tylko z perspektywy głównych bohaterów, a w innej dobrze mi się pisze z perspektyw innych ważnych dla fabuły bohaterów. 

Na tym zakończyłam swoją pulę pytań, jednak możesz jeszcze wspomnieć mi - jaka jest twoja ulubiona bajka z dzieciństwa? Oprócz tego dziękuję za poświęcony mi czas i życzę przyjemnej reszty dnia. 

Mała syrenka i Król lew. Ja również dziękuję.