Prolog - Na początku świata

Na początku początków, w ogromnej pustej przestrzeni unosił się El'Shaddai. Był on odwiecznym i jedynym Bogiem. Jednak po kilku latach unoszenia się w próżni zapragnął utworzyć Coś. Początkowo nie wiedział czym ma być Coś.

Na początku El'Eljon stworzył swoich pomocników zwanych Male'aka. Wszystkich obdarzył w wysoko rozwinięte umysły. Żadnego nie wywyższył, żadnego nie faworyzował. Wtedy właśnie został nazwany El'Berit, co znaczy Bóg Przymierza.

Dla tych właśnie istot stworzył Male'domne, co tłumaczy się jako Kraina Pomocników, gdyż i tak nazywano Male'aka. Kraina ta, w której osiadł też i El'Shaddai, była krainą szczęścia, nieśmiertelności i wiecznej radości. Odpowiednio do tych określeń nazywana Ilaje'domne, Olam'domne i Ukilje'domne.

I tak Kraina ta trwała długie wieki w pełnej radości. Niestety do czasu, gdyż jeden z Pomocników zapragnął być potężniejszy od pozostałych, a zwał się on Akulje, co potomni przetłumaczyli jako Wschód Słońca. 

Początkowo był takim Male'aka jak inni. Pewnego dnia na równinach Ilaje'domne urządzono zawody. Pełne śmiechu i radości. Nikt nie brał porażki na poważnie, każdy Pomocnik gratulował zwycięzcy, wszyscy cieszyli się jakby to oni wygrali. Wszyscy prócz Akulje, który początkowo wygrywał wszystkie konkurencje, wtedy jeszcze serce jego było czyste. 
Jednak duch zwycięstwa poniósł go za bardzo i po przegranej następnej walce w jego serce zakradł się mroczny pasek.

Serce bowiem każdego z Male'aka składało się z pionowych pasków, utrzymujących się w radości i szczęściu El'Shaddaia. Paski te były koloru najczystszej, najgłębszej czerwieni, symbolu miłości i  gotowości niesienia pomocy.

Właśnie wtedy jeden z tych czerwonych pasków Akulje zmienił swą barwę na czarną. Najgłębszą czerń, choć ciemność jeszcze nie była znana wśród Male'Aka.
Gdy kolejne konkurencje wygrywali inni Pomocnicy, w serce Akulje zakradało się coraz więcej czarnych pasków. Od tego właśnie czasu zaczęło się go określać Awaule, co znaczy Zdrajca, Ciemność.

Po zakończeniu zawodów, Awaule udał się jak najdalej od wszystkich innych szczęśliwych Pomocników i tam w ukryciu knuł swój spisek, myśląc, że nikt go nie widzi. Jednak El'Eljon widział go i jego serce przez co bardzo się zasmucił, bo wiedział, że nie może mu już pomóc.

Po dwóch latach Awaule powrócił na Równiny, a wszyscy cieszyli się z jego powrotu, gdyż zastanawiali się co się z nim stało oraz nie widzieli jego serca. Wtedy też przekonał jednego z Male'Aka do swych racji. Zwał się on wówczas Uwakje, co wspołcześni przetłumaczyli jako Frajda. Jednak od tego czasu nazywa się go Male'Awaule, co w tłumaczeniu daje Pomocnik Ciemności. Tym też imieniem zwano resztę jego sprzymierzeńców.

Po kolejnych trzech latach Awaule zdecydował się, iż jest gotów stawić czoło El'Beritowi. Male'Awaule w tajemnicy przed wszystkimi wykuli oręż, zwany Mujle, miecz. Zebrał ich wszystkich, Pomocników Ciemności, w których sercach nie było nawet śladu czerwonego paska i na ich czele zaatakował resztę spokojnych, oddanych El'Shaddaiowi Pomocników. 
Dzięki pomocy oręża Male'Awaule odnieśli szybkie zwycięstwo i w związku z tym do ich grona przyłączyło się wiele Male'Aka, choć tych prawych było nadal o wiele więcej. 

Po ataku, jeden z wiernych Male'Aka udał się do El'Eljona, by prosić go o pomoc. Oburzony tym co zrobił Awaule, El'Shaddai otworzył Ilaje'domne. Powstała dziura, w którą wpadł Ciemność wraz ze wszystkimi poplecznikami.

Spadali oni długo, gdyż wszędzie była pustka. Nie było nic oprócz Olam'domne. Dlatego Awaule wraz z pierwszym Male'Awaule połączył siły i stworzyli Awaule'domne, Krainę Ciemności, gdzie wszyscy wygnani osiadli i przemienili swą postać w poczwary.


Po kolejnych dziesięciu latach, El'Eljon zapragnął stworzyć inne życie. Wszakże w ciągu tych dziesięciu lat działo się bardzo dużo. Wytępiono wszystkich Pomocników Ciemności, którzy ostali się w Krainie Nieśmiertelności, zlikwidowano ich kuźnie i stworzono nowe, pod okiem El'Shaddaia, w których wykuwano miecze i tarcze, przygotowywując się do nieuniknionej wojny z Awaulem.

Jednakże wojny nie było. Jak na razie, więc El'Ejlon postanowił powołać życie w pustce.

Najpierw stworzył Światłość. Gdy Awaule dowiedział się o tym, zebrał swe moce i wraz z podwładnymi stworzył ciemność. Jednak nie miała ona tak wielkiej władzy jak Światłość.

Następnego dnia El'Shaddai stworzył Poderue, pierwszą i najlepszą, choć najmniejszą z planet. Następnie umieścił w Światłości więcej ciał niebieskich. Na to Awaule odpowiedzi nie znalazł. Wysłał tylko na Poderue swych zaufanych sługusów, by dalej mieszali tam plan El'Ejlona.

Kolejnego dnia El'Berit stworzył życiodajną wodę i ląd. W odpowiedzi sługi upadłego Male'aka zatruli większość z wód solą, a lądy, całkowicie zalesione zasypali w części piaskiem. Jednak i to El'Ejlon wykorzystał do dobrych celów.

Następnego dnia powołał na Poderue wszelkiego rodzaju zwierzęta, morskie, lądowe i powietrzne. Żyjące na każdym zakątku Poderue. Wtedy na planetę tę zstąpił Awaule i stworzył zwierzęta jadowite i część drapieżnych oraz wszelkiego rodzaju najpodlejsze poczwary.

Kolejnego dnia El'Shaddai stworzył ludzi. Male'Aka od razu ich pokochali jak młodsze rodzeństwo i zstąpili na Poderue i nauczyli ludzi jak zdobywać pokarmy, jak bronić się przed złem. Nauczyli jak budować schronienia. Ponieważ El'Berit dał im pojętne rozumy, szybko uczyli się, zapamiętywali i tworzyli nowe rzeczy. Po ich oddalaniu się zaś Male'Awaule podarowali im broń i nauczyli walczyć. A świat choć młody zaczął upadać.

Fragment  Wstępu do Kronik Poderue spisanych przez Pauola Brai

Gdy na planecie Poderue, minęło tysiąc lat od pojawienia się ludzi, El'Shaddai spojrzał na nią raz jeszcze miłosiernym okiem i dostrzegł wielkie zło. 

Ludzie toczyli wiele wojen, zapominali o swoim jedynym Stwórcy, przez działania Pomocników Ciemności. Wtedy też El'Ejlon pogrążył cały świat w głębokim śnie. Tylko on jeden czuwał i nie spał. 

Zstąpił podówczas na Poderue i z umysłów ludzi wymazał wszelaką broń atomową. Pozostawił im tylko oręż pradawny, miecze i łuki. Następnie uleczył planetę i wycofał się do swych siedzib.

Wtedy ludzie, Male'Aka i Male'Awaule obudzili się znów do życia i toczyli je dalej.

Wprowadzenie do książki  Głęboki sen Poderue Pauola Brai

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top