Odcinek 2

Ogórek:To jak,za niedługo zaczynamy?

Stefan:Ta,akurat już za niedługo będziemy na Skeld.

Ogórek:Ok

Stefan:Tylko ktoś jeszcze ma dołączyć. Chwila dam jej kod.

Ogórek:Jej?

Pomarańczowy crewmate teleportuje się na Dropship.Nazywa się Fire i ma czapkę beanie.

Fire:Siema kuzyn!

Stefan:Ejo kuzynka

5 Minut później na Skeld

Stefan:Okej,wszyscy! Rozdzielamy się!

Banan:Czy nie lepsza by byłaby współpraca?

Stefan:A po co?

Banan:Zawsze gdy protangoniści horrorów się rozdzielają,to wszyscy giną

Stefan:Eeeeeh głupoty gadasz

Banan:Ok w takim razie

Ogórek idzie w kierunku Medbay,Banan w kierunku kamer,Spambot krąży w kółko koło stołu z Emergency,Crewmate idzie w stronę nawigacji,Stefan do Storage,a Fire z Ogórkiem.

Ogórek:Łał dlaczegoż chodzisz za mną?

Fire:Chcę sprawdzić,czy nie jesteś impostorem.

Ogórek:Impo...co?

Nagle wyłączają się światła.

Ogórek:Ożesz latający kosmonauto! Światło padło,a przy tym moja ciemnozielona fedora na mej głowie.

Fire:Lepiej to naprawmy.

Ogórek podnosi i zakłada swą czapkę.Para crewmate'ów tupta do elektryka i naprawiają światło. Okazuje się,że Stefan i Crewmate się kłócą.

Stefan:Nie rozumiesz. To ty jesteś impostorem.

Crewmate:Taa,napewno. Chyba ty. Co chowasz w sakiewce? ZAPEWNE NÓŻ.

Stefan:Jedyne co bym mógł schować w jakiejkolwiek kieszeni lub siakiewce to twój móżdżek. Jako iż jest taki mikroskopijny,to nawet elektrony przy nim wydają się gigantyczne.

Crewmate:Ciszaj,twoi rodzice cię nie kocha-

Fire:DO JASNEJ PRZESTAŃCIE SIĘ KŁÓCIĆ!

Ogórek:CZYM DO JASNEJ JEST IMPOSTOR?!

Crewmate:Nie słyszałeś. Ponoć do różnych statków wkradł się kosmiczny pasożyt spoza ziemi czy coś takiego. Tak czy siak,jeden z nas chce zabić nas wszystkich.

Stefan:A tym impostorem jesteś ty!

Crewmate:Nie jestem,ty durniu.

Fire:CISZA! WYJAŚNIMY TO PRZY STOLE.

Przy Emergency Meeting.

Spambot:NOWA OFERTA GARNKÓW! NIEŚMIG-

Fire:Ciszaj się Spambot!

Ogórek:To wyjaśnimy tą sprawę?

Fire:Ta,brzmi jak rozsądny plan.

Crewmate:A więc-

Stefan:ON WENTOWAŁ!

Crewmate wzdycha

Crewmate:Nie,nie wentowałem jakbyś chciał wiedzieć. Ja poprostu szedłem do nawigacji,zrobiłem swój task,poszłem do ciebie,bo coś słyszałem,że masz problem z kartą.

Stefan:Jestem pewien,że wentowałeś. Napewno fałszywie robiłeś ten task!

Fire:Brzmi jakbyś miał racje kuzynie!

Fire i Stefan głosują na Crewmate.

Crewmate:Ej!

Nagle Ogórek ma flashback.

Ogórek:Chwila,mamy pasek z taskami co nie?

Fire:Tak

Ogórek:On się podnosi,gdy robimy taski

Fire:Tak

Ogórek:On się podniósł,gdy "Crewmate" był w nawigacji

Fire:Tak

Ogórek:To logicznie oznacza,że Crewmate to nie impostor.

Fire:Eh. Nie wiem stary,troche sus.

Ogórek wzdycha i wraz z Crewmate głosuje na skip. Spambot i Banan na nic nie głosują.


Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top