Rozdział 15 HAWAJE DZIEŃ PIERWSZY (+18!!!)

Wkońcu dolecielismy na hawaje postanowilam nikomu na razie nie mówić o tym że jestem w ciąrzy powiem o tym Zaynowi jak go zobacze musimy zaplanowac przyszlość naszego bejbika. No ale powracajać do tematu hawaji to bylo bardzo slonecznie i niebezpiecznie. A zapytacie pewnie  tak niebezpiecznie? Nobo bylo dużo bardzo dużo GANGÓW i to taki rużnych przerużnych. Samolot Liama wyladował na hawajowym lotnisku i potem jak juz waldował to wyszlismy i wygladaliśmy ta

A Hubert wygladał tak

No i poszlismy razem ULICĄ GANGÓW do naszego wczesniej zajętego hotelu a jak szlismy to wszyscy robili nam zdjęcia i bili brawo, a chlopaki pokazywali swoje sześciopaki a ja zwycięzko twerkowałam, to byla nasza chwila, chwila gangu SHADOW DEMON czyli no najsilniejszego gangu w Lost Angeles (BAD BOYS SQUAD są dopiero drudzy a my pierwsi czyli lepsi, ok?)

Kiedy tak sobie szlismy to nagle wyskoczył w naszym kierunku duży murzyn z kijem i nzaatakował nas ale Harry szybko do niego doskoczyl i połamal mu swoimi podrecznymi japońskimi mieczami ninja (NIE ZNAM NAZWY PRAWDZIWEJ TO NIE CHCE WYJSC NA DEBILKE OK?) wszystkie koscie oprócz muzgu i siusiaka, a Louis go kopnal i napastownik wlecial do rowu.

Ja: ciekawe z jakiego byl gangu... - powiedzialam tak sobie o tak
Hu(bert): tak jest siostszyczko coroku ten gang zawsze wysyła na nas zabijake takiego - powiedział napinajac klate i przyjmujac od jednego z lokalowych przystojniaczków kwiatuszka a ja widzialam jak Niall wkurwiony napiał nogi
Ja: jak sie ten gang nazywa?? - zapytalam kręcąc tyłeczkiem sexownieHa(rry): CZARNA ŚMIEĆ. - powiedzial Harry otwierajac jedno z darmowych piw dla członków gangu i przyjmujac oklaski
Liam (Payne): Naszym problemem są BAD BOYS SQUAD - powiedział Liam Payne napinajac bicepsy tak bardzo że prawie porozerwal swoja koszule... - mmusimy ich tu pokonać
Niall (Horan): Tak! - krzyknał Niall i jak Hubert nie patrzyl to zastrzelil tego faceta comu dal kwiatuszka
Ja: Ok a daleko do naszego hotelu? - zapytalam czujac sie jak sexbomba chociaz no wiem ze niedlugo bede wygladać gorzej bo ciąrza zaraz bedzie widziana...
Ha(rry): O tutaj jest - powiedział poruszajac sexownie swoimi mięśniami wszdzie

A hotel wygladal tak (fajny??):

No i hotel byl też bardzo fajny i super i weszlismy do recepcji i przzywital nas nasz podstawiciel GANGU na hawajach czyli murzyn Jonn w bialym garniturze drogim ze zlotem i takiej koszuli pod spotem czyli wygladał tak

No i musze przyznac byl bardzo sexowny i fajny i co nie tylko ale po gwałcie mam jakis taki niechętek do ciemnych panów mimo że bywaja mili to jednak na razie pamieć boli!!!

Jo(nn): o witam mój gang szefowo - powiedzial robiac obrut i padajać na kolana tańcowym krokiem kurde facet ma ruchy jak z nieztej ziemi. Widzialam po jego wzroku ze no mocno sie na muj widok podniecil bo pewnie gdybysmy byli tu sami to by moze chcial cos wiecej mi zrobic swoim czarnym gigantowym siusiakiem ale coto toto nie.
Ja: siemano ziomek - powiedzialam niezwrucenie lekko wypinajac cycki - gdzie mój pokuj?
Liam (Payne): gdzie zechcesz szefowo! - powiedzial Liam stajac miedzy mna a murzynem Jonnem i pokazał mu swoje umieśnione bareczki mmm <3
Jo(nn): kurwa koleszko to nie twój hotel!!!! - powiedzial Jonn wyjmując nuż ale szybko podbiegl Harry i zakurwił mu kopa na ryja i Jonn wylecial za okno
Ha(rry): kurwa nigdy go nie lubilem... - powiedzial przytulajac mnie ja już sama nie wiem czy wole Harrego czy Zayna...
Hu(bert): no Jonn zawsze byl taki dziki i niebezpieczny i nieobliczony - powiedział Hubi przebierając się w recepcji i po raz pierwszy zobaczylam jakiego mój brat ma siusiaka no i kurde sama rozumiem Nialla bo jest niemiłosiernie dlługi! Szkoda że Hubert to tylko mój brat no ale cóż dobre geny tylko nie wiem po kim bo nasi rodzice wygladają jak gówno chujowe fuj.

Po wszystkim Huber zalożył swój złoty szlafrok i podszedl do barku i nalał sobie kufelek whiski i zapalił cygaro z zioła

Hu(bert): zawody na najlepszy gang są jutro także no ja ide na basen elo - powiedzial Hubert i sobie poszedl
Niall (Horan): ok przyjde jak bedziesz mokry - powiedzial klepiac sie po swoim umięśnionym kroczu i poszedl do pokoju a Louis i Liam zrobili to samo

No i zostalam sama z Harrym Stylesem na którego bylam jednak zła za to co powiedzial po tym jak Zayn Malik mnie zgwałcił potęga! Harry jednak przyszedl i mnie przytulil i zlapal za reke i wsiedliśmy do windy hotelu i pojechalismy na setne pietro skont był widok na całe hawaje i co nie tylko a jak byliśmy na dachu to Harry przyszedł do mnie i mnie pocałował obejmujac mnie w talii (kart xd) i powiedzial klekając  a ja spojrzalam na niego i go pocalowalam znowu a moje serduszko było takie cieplutkie

Ha(rry): Bella ja przepraszam za to co powiedzialam wtedy... - powiedzial Harry chyba całkiem szczerze
Ja: No bylo mi bardzo przykro wisz Zayn mnie wtedy zgwałcil bardzo stanowczo... - powiedzialam udając focha xd
Ha(rrry): Bella ja cie kocham! - powiedzial a ja nagle go zapragnełam
Ja: Harry ja ciebie chyba też! - powiedzialam jednoczesnie poczułam w brzuszku dziecko Zayna no nie moge mu o tym powiedzieć...
Har(ry): chce wyruchać cie pierwszy na calych hawajach! - powiedzial Harry zdejmujac spodnie a ja zobaczylam jego stylowego siusiaka i no powiem wam że to mnie gralo

Ukleklam szybko i rzucilam sie na jego ogromnego kutaska i wpakowalam go sobie do gardla i zrobilam najodważniejszego loda w swoim zyciu ssąc mu siusiaka masujac jego jonderka i twerkując przy tym sexownie i Harry monumentalnie sie spuścil swoim mleczkiem do mojej buzi a ja to połknełam jezu już zapomnialam jak smakuje siusiak Harrego a no jest najlepszy! 

Kiedy jednak połknełam wszystko to Harry jakos znowu postawil swojego pierdolca i polozylam sie na plecach a on wszedl we mnie zaczął mnie mocno i odważnie jebac a ja czułam jak moja glowa stuka o podloże wiec Harry podlozyl mi tam poduszkei zaczoł mi wduszać swoje jonderka do środka mojej cipki a potem jednym szybkim ruchem połozył mnie na brzuchu tak że zwisalam z krawedzi dachu a on mnie trzymał za wlosy i pieprzył tym razem na stojaco a ja wyglądałam o tak 

Ha(rry): o tak o tak o tak ot tak Bella mmm mmm o tak! - Harry Styles jeczałjak mały bobasek pierdoląc mnie w cipke z predkością tygrysa!
Ja: O taaaaak o taaaak o taaaak oh oh oh oh aaach - jeny było mi super HArry w swoim dzikim ruchanku był taki jednak no delikatny i miły nie to co Zayn czy murzyni... 
Har(ry): TAK SUKO! TAK KURWO! TAK DZIWKO! O TAK SZMATKO OOOO... - Harry zaczał sie drzeć na całe hawaje a ja sie balam że ktos to uslyszy a to byłby no kurwa przypadł ale Harry nakurwiał mnie dalej i nagle poczułam jak jego jonderka sie napękują do rozmiaró dwuch piłeczek do tenisa a Harry zaryczał - JESTEM HAAAAAARRY STYYYYYLEEEEEESS!!!!!!

A ja poczułam jak wypełnia mnie Harry Styles i jego spory siusiak wylewają we mnie falę miłości i plemniczków Harrego ale no ja juz jestem w ciąrzy z Zaynem. Jak Harry skonczyl to klepnał mnie w dupke i poszedl do swojego pokoju a ja jeszcze leżałam na dachu i tak sobie myślałam...

**************************************************************************************

Hej! Tak jak obiecalam rozdział jest dużo dłuższt bo ma dużo ponad 1200 słów a nie 1000 jak zawzyczaj ale no czego sie nie robi dla fanów co nie? Jak wam sie podoba hawajowy klimat? Myslicie że Zayn bedzie dobrym ojcem dziecka jego i Belli? JA sama jeszcze nie wiem bo to wszystko takie szybko sie dzieje ale ciesze sie że jesteście tu ze mną o tak! Pamietajcie o zostawianiu dużej bardzo dużej ilosci komentarzy no i jak ten rozdział bedzie miał 20 gwiazdek to nastepny bedzie miał 1200 słów albo nawet dużo więcej (Teraz jak ten pisze to ma już ponad 1300 a ja ciągle piszę!)

Ostatnio pojawilo sie dużo wiecej hejterów ale to normaln chyba ze razem z fanami mam też niefanów xd

Nastepny rozdział jutro albo w środę jeszcze niewiem

Czytajnie też moje pozostale książki np. Kroniki Wilkołaków (kontynuacji na razie nie ma no bo mamy uklady) i Z jak Zemsta spin-off do Królowej Gangu, poza tym dziękuję ZaklinaczKoni za poprawiennie błędu!) co wczoraj dodałam nowy rozdział!

Kocham was mocniutko!!! <3 <3 <3

EDIT BO ZAPOMNIAŁAM: DZIĘKUJĘ WAM ZA 10 000 WYŚWEITLEŃ TO JEST SPEŁNIENIE MOICH MARZEŃ <3 <3 <3 

*******************************************************8

Hejka! nowy dzien nowy rozdział mam nadzieje ze na tej kwatarannie wam to moze jakos poprawia dzień :) duzo sie zmienilo bo jak dodawalam to poraz pierszy no to bylo 10 000 wyswietleń jak napisalam a tym razem mam ponad 13 000 już! to jest bardzo super i ja sie bardzo ciesze i bardzo wam dziekuje za wsparcie i cieple uczucia! 

Nie którzy dalej zieja jadem i pluja kwasem w komentarzach nwm czemu ale no nie którzy chyba tak maja smutno i na innych sie wyzywają ale no pamietajcie ze wtedy najlepiej po prostu miło ich agrumentowac :) 

bardzo prosze wszystkich o kulture i jak ktos chce pogadac to zawsze moze napisac na pw ja chetnie porozmawiam odpowiem morze na jakieś pytanie ale ważne jest zeby być milym i pamietajcie to ze macie np zly dzien to nie jest czyjas wina i nie ma co sie atakować na innych

Bardzo was wszystkich kocham, nawet te hejtereczki :) 

chce o was wiecej wiedziec moze mi napiszecie ile macie lat? 

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top