Rozdział 21 CZY JA PORONILAM??? (+18!!!)
Bardo sie przesraszyłam że Harry Styles mial wypadek i morze nie żyje wiec razem z Liamem pojechalismy go szukac (Niall i Hubert poszli sie ruchac a Zayn zaczal pic wudke więc no pojechalismy sie przebrac a potem pojechaliśmy szukac Harrego bo może już nie żyje!!!!! I jak sie znowu spotkalismy to wygladalismy o tak
postanowiłyśmy że ma byc wygodnie i nieco mniej sexi bo trzeba Harrego znaleść szybciej no a nie moge być wtedy sexi bo bym go podniecała no a ja nie moge go już podniecac bo teraz Zayn jest ojce mojego dziecka i Harry nie morze mnie już ruchać to byłoby no nieok w stosowaniu do Zayna czyli mojego chlopaka teraz. jak sie spotalismy to Liam powiedzial ze jestem wciąż sexi i bylo to bardzo mile
Liam (Payne): Bella wciąż jestes sexi - powiedział Liam
J(a): dziękuje to bardzo mile - odpowiedzialam i lekko zatwerkowalam a Liam pomasowal sie po swoi podnietku
L(iam): kurde niezłe z ciebie jebadełko wiesZ? - zapytal oblizujac sie mocno ale tak nie za bardzo
Ja: nie twoje tylko Zayna
Liam: ok
J: no ja mysle kurwa, daj kluczyki
Liam dał mi kluczyki i wsiedlismy do jego czarnej limuzyny (nie ma zdjecia bo już je dawałam ok?) i ruszylam na pełnej kurwie na przód przed nas po trasie wyścigu a Liam tak sie wkurwił że az sie napił piwa a ja bylam zla ale w ciąrzy ale też wziełam łyka nobo kurde co jak Harry nie żyje??? no i tak jechalismy i jechalismy i zobaczylismy taka dużą prze paść i tam byl rozwalon murek i jak podeszlismy do niego i spojrzaliśmy to tam na dole leżal rozjebany samo chód HArrego i Harry tez tam lezal na dole caly za krwawiąćy no to pojechałyśmy z Liamem na dol ale jak tam przyszlismy to zobaczylimy że była tam już ta szmata Billie Eilish! a wyglądala tak
(jezu ale mi sie Billie bardzo podoba <3 <3 <3)
J: o ty dziwko! - rzucilam w nia cegłĄ ale ona ja złapała a za skał wyszly sexowne dziewczyny w latexowych ubraniach o takich
tylko z karabinami i wycelowaly w nas a Billie sie zaśmiala bo one byly z jej GANGU BAD GIRLS
Billie (Eilish): spokojnie szmato, chcę mu pomóc - powiedziala oblizujac wargi a ja sie zdenerwowałam bo znowu zmoczyłam majteczki a przecież jestem hetero!!!!!
Ja: toty mu to zrobilaś!!!! - powiedziala i wyciagnełam pistolet i zastrzelilam kilka tych jej dziewczyn ale one wtedy przestrzelily Liamowi kolana
Liam (Payne): ała kurwa - krzyknał Liam glosno i donośno
Ja: zajebe cie dziwko! - bylam zła i podniecona
B(illie): cicho tam sexiaczko, bo twój przystojniaczek skończy źle albo gorzej a teraz dajcie mi pomoc Harremu
I wtedy Billie uklekła przy Harrym i przewruciła go na plecy ale on nie od dychał to rozpieła mu rozporek i wyjełą jego siusiaka któy nie stal i zaczela go stawiac reka a potem jak stałto zaczela mu robic loda krecac tyłeczkiem a ja sie zdenerwowalam troche bo jednak to kurde Harry prawie był mój chlopak ale tez sie podniecilam bo ma naprawde dobra dupe no i widzialam jak ona ssie Harremu jego pierdolca a on powoli zaczyna sie trzaśća ale tylko troche i nagle Harry otworzył oczy usmiechniety i zlapal ja za włosy i zaczał szybciej ruchać Billie w buzie a ja juz bylam kompletna zazdrosna i zła i podniecona i lekko sie masowałam po cipce jak Harry zaczał krzyczeć
H(arry): o tak! o taaak! O TAK! OTAAAAAAAK AAAAAAA - i coraz sszybciej ruszal glowa Billie i w koncu sie spuscil ale trzymal ja za glowe - PIJ TO SZMATO TAAAAAK AAAAAAAAAAA JESTEM HAAAAARRRYYYYY!!! O TAK BELLA!
i jak to powiedzial to Billie wyplula mu jego mleczko na ryyyj i powiedziała wkurwiona
Billie: Bella? Kurwa Bella? pierdol sie chuju - kopnela go w glowe i powiedziala - Laski! idziemy!
I Billie Eilish i jej GANG BAD GIRL sobie poszły a ja zostalam sama z rannym Liamem i Harrym ale wtedy podjechala karetka z panami lekarzami i był tam też Zayn ktory podszedl i mnie przytulił a wygladal tak
Zayn (Malik): Bella wszystko ok? - zapytal Zayn napinajac swoje duże ręce
Ja: ze mna tak ale Liam ma ranne nogi a Harry musi isc do szpitala
Zayn: dlatego wezwalem kartetkę - powiedzial i pocalowal mnie w czolo sciskając mi lekko suteczek
Ja: naprawe? przeciez chłopaki po rozpadzie 1D to twoi wrogowie - zatwerkowałam wdzięcznościowo
Zayn (Malik): braci sie nie traci - powiedzial i pozwolil lekarzom zabrać Harrego i Liama - wrucisz ze mną?
Ja: ok
Zayn: ok
i poszlismy do samochodu Liama i jak juz bylismy przy samochodzie to poczulam sie tak źle czyli nie najlepiej słabo i upadam na ziemie a Zayn podbiegl do mnie i mnie podniosł i nagle cos zobaczyl
Z(ayn): Bella krwawi ci cipa! - powiedzial Zayn i polożył mnie na masce a ja sie zesrałam ze strachu
Ja: nieeee co z naszym bejbikiem Zayn??? - powiedzialam i wsadzilam sobie reke w majtki i cos tam poczulam i zlapalam i wyjelam i zobaczylam ze to takie bardzo male dziecko płód i sie popłakałam a Zayn mi go wyrwał
Zayn (Malik): Bella!?!?! CO TERAZ? - zapytal ze łzami w oczach a potem spojrzal na płód i sie wkurwił. - Bella kurwa! Czemu on jest czarny?
Ja: to niemozliwe... - zaplakałam i przypomnialam sobie gwałt w Afryce w tej wiosce z tymi murzynami...
Zayn: ty suko pierdolona zdradzilas mnie! - powiedzial i rzucil moje dziecko na ziemie
Ja: Zayn to nie tak...
Zayn: zapomnij kurwa! Z nami koniec!!!!!!
*******************************************************************************************************************
Hejka! to ja! ostatnio bylo dużo bardzo dużo hejterow pod moją książka i to takich fałszywych no slabo tak :/ ale ciesze sie ze są też prawdziwi fani tutaj odezwijcie sie i pokażmy razem frajerom ze sie nie damy i mamy fajny squad tutaj <3 <3 <3 jak wam sie podoba nowy rozdział? mocno co nie? spodziewaliscie sie tego? ja nie! ale ciesze sie jak to wyszlo i tez wydaje mi sie że jest dużo bardzo dużo mniej błedów bo pisałam to wczoraj i dzisiaj i było trochę czasu na poprawianie ale też nie śpieszyłam bo wiem że czekacie na to pewno na pewno <3 <3 <3
Udostepniajcie to bo ostatni rozdział ma dużo bardzo dużo mniej wyświetleń od przedostatniego i dużo mniej gwiazdek piszcie może jakie macie pomysly i co wam sie najbardziej podoba <3
PS. chuj wam w dupki hejterze zazdroscicie mi pomysłów wiec wyzywacie Belle a sami jestescie słabi pozdrawiam fanów <3
********************************************************************************************
Hejka! co tam u was? ja musze sie przyznac wam ze tak po czasie sa rozdzialy co lubie bardzo i takie co tez troche mnie i z tego jestem tak malo zadolona moglo byc wiecej akcji albo nwm cos innego ale ten to pierwszy co mi sie tak po czasie podoba tak srednio widocznie kazdy popelnia bledy.
Jaka jest wasza ulubiona czekolada? ja lubie belgijką <3
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top