4. szczyt głupoty

Hai. Ten sen to naprawde szczyt głupoty, więc lepiej sięzastanówcie czy dobrym pomysłem jest czytanie tego.

Teraz małe naprostowanie. Chodze do szkoły z internatem gdzie właśnie toczy się akcja tego snu.

Oki. To przechodzimy do tego zwariowanego snu.
Śniło mi się, że śpie aż nagle w tym śnie się obudziłam i byłam w moim pokoju. Za chwile na korytarzu internatu usłyszałam rozmowe dwóch dziewczyn. Jedna powiedziała, że to idealna pora żeby pozabijac wszystkich a druga przytakneła. Jak to usłyszałam to się przeraziłam i nie wiedziałłam co robić. Nagle wbiły do mojego pokoju i w tym momencie wpadłam w jakąś furie i mimo iż nie przeklinam to w tym śnie klnełam. Krzyczałam jak najgłośniej mogłam żeby wszystkich obudzića one wystraszyły się i wybiegły z mojego pokoju. Ja zaczełam je gonić gdy nagle coś mnie złapało za kaptur od bluzy. Odwróciłam się żeby zobaczyć kto to i okazało się, że to była wychowawczyni tych dwuch dziewczyn trzymająca nóż. Wtedy z przerażenia nie mogłam się ruszyć. Myślałam, że mnie zabije gdy nagle usłyszałam jak ktoś zawołał ,,orientuj się ty stara prukwo!". Wychowawczyni obruciła się ciągle mnie trzymając i dostała miotłą prosto w facjate przez co puściła mnie i nóż. Szybko podniosłam ten nóż i gdzieś wyrzuciłam a za chwile zobaczyłam XFriska, który podbiegł do mnie i dał mi miotłe po czym zaczeliśmy tłuc tą wychowawczyniemiotłami. Po jakimś czasie ona się wściekła, wyrwała mi miotłe, rozwaliła okno, usiadła na tą miotłe i poleciała a XFrisk podziękował mi za pomoc i powiedział, że musi zatrzymać tą wiedźme i znikł a ja w tym momencie się obudziłam.

PS. Jak ktoś jest chętny to ja i brat zapraszamy was na nasz serwer na discordzie o tematyce underverse. Tu macie link https://discord.gg/KguXPgdgTF 

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: #dreams#sny