Rozdział 12 ,,Ups..."

- Jak nas znaleźliście?- spytała Luna

- Usłyszeliśmy pisk- odpowiedział Ron

- I poszliśmy w jego stronę- dodał Harry

   Chłopcy opowiedzieli dziewczyną całą historię, wraz ze zjedzeniem bułki przez Rona.

- ...i tak to mniej więcej wyglądało- Ron zakończył opowiadanie o dzisiejszych przygodach

- A co się stało z Malfoy'em?- zapytała Angelina

- Wiemy tylko, że powinien być w pokoju George'a. I ma różdżkę...- odrzekł Neville

- Nie byliście sprawdzić?!- wykrzyczały dziewczyny

- Szukaliśmy was!!!- odwrzasnęli chłopcy

- Chodźmy sprawdzić!!!!- krzyknęli wszyscy

   Wybiegli z pomieszczenia i skierowali się do pokoju, w którym był Malfoy. Przed drzwiami Ginny zauważyła...

- Czy to nie jest jego różdżka?

- Tak... Musiała mu wypaść...- stwierdził Harry obejrzawszy rzecz

- Jak mogliście tego nie zauważyć?!- zapytała ze złością Hermiona

- Dobra- uciął temat George- nie ważne. Wchodzimy!

   Weasley pociągnął za klamkę. Było zamkniete

- Alohomora- drzwi się otworzyły. Draco dalej leżał nieruchomy

- Enerwate- rozległo się osiem głosów

- Też chciałbym być czarodziejem- szepnął Peeta do Katniss

- Ja tak samo

   Po chwili Draco rozbudził się i wstał. Czarodzieje wycelowali w niego różdżki, więc chłopak trochę się przestraszył

- Byłeś pod działanie zaklęcia Imperius- odrzekł Ron- Pracowałeś dla Jacka

- Ups...

- Opowiemy ci wszystko...- zaczął Harry

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top