Przyznam, że całkiem sporo tego śniegu na Kubalonce, dosłownie po kolana poza szlakami i jak człowiek utknie, to się nie wygrzebie zbyt łatwo

A co Krzemi robi w okolicach Wisły, skoro już nie ma ferii? Nadrabia owe wolne, wybierając się pierwszy raz w życiu na narty. Takie biegowe. No i wywala się trzy razy w międzyczasie, z czego raz poważniej dla prawego ramienia na tyłek

Po tym ostatnim nie umiałam wstać, więc się położyłam i zaczęłam śmiać XD

Fajnie było, choć teraz śnieg się trochę roztapia, a także przyjechała tam kupa ludzi. Czegoś się nauczyłam na pewno, a jutro spodziewam się zakwasów

Dodatkowo w czasie mojego szkolenia odbywały się tuż pod naszymi nosami zawody, przyjechało parę aut ze słoweńskimi rejestracjami, a polscy zawodnicy mieli śliczne czapki i kurtki podobne do tych, które ubierają skoczkowie :3

Albo nawet identyczne

Jeden facet w tych ciuszkach z postury przypominał mi Stocha i za każdym razem, gdy go mijałam, miałam dziwne wrażenie, że to rzeczywiście Kamil, zaraz się odwróci, a ja zaniemówię, jednak to by nie było możliwe, skoro chłopcy prędzej wylądowali w Zakopanem. Do tego oblężeni byliby ze wszystkich stron fanami na takiej randomowej górce jak Kubalonka, a założę się, że wolą odpocząć w miarę możliwości

A propos skoków, w wypożyczalni nart blat ozdobiony jest w nietypowy sposób, bo autografami niektórych skoczków

Tu są wypisani na tabliczce

Nie wiem, czy widać przez ujową jakość Wattpada, więc przepiszę:

17 listopada 2017r.
Najlepsza Dziesiątka Kwalifikacji

I. Stefan Kraft
II. Stephan Leyhe
III. Junshiro Kobayashi
IV. Andreas Wellinger
V. Kamil Stoch
VI. Richard Freitag
VII. Stefan Hula
VIII. Karl Geiger
IX. Maciej Kot
X. Markus Eisenbichler
X. Robert Johansson

Ale tego, czyje dokładnie podpisy znajdują się na blacie, nie wyczaiłam, bo dziwnie się czułam przez lampienie się jakąś minutę z wytrzeszczem. Trzeba samemu się tam wybrać, jeśli ktoś chce wiedzieć

.

(#hejt_na_wiatr_w_Willingen, nie ma po co do domu wracać)