Utalentowana Kulinarnie. *kłania się*

Jesssst...

Cwartek.

I odwaliłam coś głupiego.

Poszłam sobie po szkole do domu, do kuchni. Mama śpi, więc ja postanowiłam ją obudzić(czyt: zlać kapciem, szturchać wrzeszcząc OBUDŹ SIĘ POŻAR W GAZOWNI!!!) i dać śniadanko - kanapki z jajecznicą.

No, ale dwa jajka były.

No to trochę słabo.

No, ale wpadłam na głupi pomysł.

Zrobić sobie kakałko.

(tutaj kakałko działa nawet przed wypiciem go)

Wzięłam patelnię i rondelek.

Wylałam mleko na patelnię.

No to chciałam już przelewać do rondelka, ale wpadłam na KOLEJNY pomysł.





A gdyby tak...

Zrobić jajecznicę z dwuch jajek w rondelku, a kakało na patelni??

TO BARDZO
DOBRY
POMYSŁ👍

A wienc tak:

Zaczęłam od kakała. Wszystko wsypałam, zaczęłam mieszać. Zostawiłam kakało i zajęłam się jajkiem, nie zmniejszając gazu. Rondelek porysowałam widelcem, że szkoda gadać, i nagle czuję spaleniznę.

RiP kakałko.

Wzięłam to gów*o i zaczęłam się zastanawiać gdzie to wylać. Jajko też zaczęło się spalać...

WKUR*IONA WZIĘŁAM
KAKAŁKO I
JAJKO
I WRZUCIŁAM
TO
GÓW*O DO
MISKI DLA
PSA.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: #veselost