Szpinak...

Ja: *burczy mi w brzuchu*

Babcia: *wkurzenie lvl Dareth bo ogląda Elif* Możesz coś w końcu zjeść? Nic nie słyszę.

Ja: *zrezygnowana idzie do kuchni* *bierze samą bułkę*

Babcia: I nie jedź jej suchej okej?!

Ja: Nosz kurde... *wyciąga z lodówki serek ,,z czosnkiem niedźwiedzkim"*

Ja: *po zrobieniu jedzenia idzie do pokoju* *pożera ją* Kurde... Jak to dziwnie smakuje... *bierze kolejnego gryza* Ten czosnek tak smakuje czy jak?.. To chyba jest spleśniałe... *kolejny gryz* Kurde to jest dziwnie znajomy smak... Może to jest na serio spleśniałe? Czas to sprawdzić! *bierze ostatniego gryza i idzie do kuchni* *wyciąga ten serek* *bacznie się przygląda, ani śladu pleśni czy czegoś* Babciuuu! Ten serek dziwnie smakuje!

Babcia: Ten ze szpinakiem i czosnkiem niedźwiedzkim?!

Ja: ...

Ja: *znajduje ,,Ze szpinakiem i" przed napisem "z czosnkiem niedźwiedzkim" ...

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: #veselost