Reklamacja "POSITIVUM". Dawać hajs xD
WTOREK - NA PIERWSZYM POLSKIM
PP: Zadanie piąte czyta Olivier.
Oliwier K.: Ale ja nie mam ćwiczeń...
PP: I TAK SIEDZIAŁEŚ BEZCZYNNIE PRZEZ TE 15 MIN?!
Julita: *idzie* *szepcze cuś na ucho pani*
PP: O, jaką masz koleżanke! Usiądź z nią, ona chce ci pożyczyć.
6c: UUUU...!
Oliwier K.: *rumieni się xD*
Wtf... Myślałam, że...
TO ON HOMO CZY HETERO KU***?!
Julita: *szykuje książke jako broń*
Kosa: DAJTA COŚ NA NERWY
Ja: *z lenny na twarzy odwracam się do Franka i Roksi* Najlepiej... *i teraz uwodzicielki tooon* POSITIVUM!
6c: *cisza...*
6*nagle napad śmiechu xD*
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top