PRZYZNAŁA SIĘ! XD

WTOREK - PRZED WYCHOWAWCZĄ - W SZATNI

Dobra, z powodu, iż ROKSANA MNIE POPROSIŁA(tak, dobrze przeczytałeś), żebym nie wstawiała rozdziału jak Kigu przyznała się do własnego shipu

Tytuł: Gandalf.

Aktualnie miałam na sobie szarą bluzę z kapturem POKRYTOM BIALYMI GFIASTKAMI.

Roksana: ZOBACZCIE, TO GANDALF SZARY!*wydziera się i wskazuje palcem na mnie* ZOBACZCIE MA SZARĄ BLUZĘ!

(wcale Roksana teraz mi tego nie dyktowała...)

Ja: *...*

(PRZEPRASZAM, ROKSANA ZABRAŁA MI ZESZYT OD ANGLIKA, MUSZĘ LECIEĆ!)

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: #veselost