Wywiad #.5
Kreator: Witam wszystkich, w ostatnim wywiadzie tej edycji! A nawet już całej serii!
Zalgo: To już prawie koniec... wreszcie.
Wyjątek: Trochę trudno mi w to uwierzyć, tak szczerze... tyle czasu już to trwało wszystko.
Slenderman: Wszystko musi się kiedyś skończyć, taka prawda.
Kreator: Tylko się nie popłaczcie, bo nie oddam wam mojej bielizny na chusteczki higieniczne! Ani skarpet! Hatfu!
Vinnie: Ja bym mogła oddać, jakbym w ogóle nosiła jakąś bieliznę.
FunPolishFox: Karol miał ci kupić, ale taki chuj, że obecnie nie wiem, gdzie jest...
Wyjątek: Może dowiemy się później... a na razie, już na poważnie zacznijmy ten wywiad...
Kreator: Ale ja jestem cały czas poważny! Tylko wy wszyscy nie umiecie czytać pomiędzy wierszami!
Zalgo: Jasne, jasne. Vinnie, jakie są pierwsze pytania?
Kreator: O ty... nie prześlę ci moich nudesków, ty toście jeden!
Zalgo: Toście...?
Slenderman: "Tostem" Zalgo jeszcze nie nazwano...
Kreator: Ha! Taki jestem oryginalny!
Vinnie: Oczywiście, Kreo... ale wreszcie pora na te dwa pytania, które musiały paść po ostatnim odcinku:
"Co to było za coś, co przyzwali?"
"Co oni do cholery przywołali?"
FunPolishFox: W sumie, sami nie wiemy.
FunPolishFox: Po prostu, powiedziałam do Zalgo: "Weź daj coś dużego i groźnego, by zjadło nam paru zawodników". I tak przytachał to coś.
Zalgo: To bestia z innego wymiaru, nie jestem sam pewny, jaka. Uznałem, że wygląda ładnie i tak dałem zawodnikom.
Vinnie: A co to dania zawodnikom...
"Co poszło nie tak w trakcie rytuału?"
Slenderman: Tak naprawdę, to nic. Wszystko poszłoby zgodnie z planem, jakby rozpalili raz jeszcze ten miętówkę. Jednak Polishka kazała wtedy Zalgo wypuścić tego potwora, aby podobno większe emocje były...
FunPolishFox: No i były, wszyscy wkurwili się na Elskę trochę...
Kreator: Przyznaj się teraz! Nie miałaś pomysłu, jak zrobić kolejną rozprawę, więc walnęłaś coś takiego!?
FunPolishFox: Właściwie, planowałam rozprawę tutaj.
Wyjątek: To czemu jej nie ma?
FunPolishFox: Bo wiedziałam, kto byłby ofiarą, a kto mordercą, lecz uznałam, że byłam pewna, jak mądrze poprowadzić tę rozprawę...
FunPolishFox: Zdradzę tylko tyle, że w sumie miały być dwie rozprawy, lol.
FunPolishFox: W pierwszej Elska zabiłby Zach'a, a w drugiej Karol pozbyłby się z gry Sam, która chciałaby go zabić oraz Pinkameny, która też chciałaby go zabić...
FunPolishFox: Lecz uznałam, że wolę taką wersję zdarzeń, jaką mamy teraz.
Zalgo: Co za lenistwo...
FunPolishFox: Cicho tam. Jakie jest kolejne pytanie?
Vinnie: Szatankropkaexe pyta się:
"Gdzie mogę kupić takiego stwora, jakiego przyzwali?"
Zalgo: Nigdzie, dzieciaku. Kolejne pytanie?
Vinnie: To już chyba wymaga dłuższej odpowiedzi...
"Piekielnicy i Niebianie nie mają pretensji za przywołanie tego czegoś z Zaświatów?"
Zalgo: Nie wiemy, na razie...
FunPolishFox: Nikt nas jeszcze nie pozwał i w sumie, mam na to wywalone.
FunPolishFox: Pozywajcie nas, ile chcecie. Come on. Try me.
Slenderman: Tak naprawdę, nie pozywajcie nas, po prostu Polishce odbija ostatnio...
FunPolishFox: Cicho no! Ale na poważnie, róbta już co chceta, kończę to show...
Vinnie: Na ten temat też jest pytanie:
"To już naprawdę prawie koniec tego show?"
FunPolishFox: Tak. I ja się z tego cieszę.
FunPolishFox: Wreszcie będę mogła zająć się moimi kanonicznymi książkami, bez myślenia o tym, że muszę jeszcze dać rozdział do Killing Show...
Wyjątek: Chyba nie lubisz tej serii...?
FunPolishFox: Nie tak, że nie lubię... ale nie czuję z niej takiej dumy, jaką czuję przy moich kanonicznych książkach, których poziom jest większy niż... to.
Vinnie: Mhm... i teraz, pora na bardzo retoryczne pytanie...
"Kamień"
Wyjątek: Papier.
Slenderman: Drzewo.
Zalgo: Las samobójców.
Vinnie: Sztywne ruchanko.
Kreator: KAROL!
FunPolishFox: Krowa.
Zalgo: Jeszcze jakoś potrafiłem zrozumieć, co mają wypowiedzi Vinnie i Kreatora do siebie, ale co do cholery ma związanego Karol z krową...?
FunPolishFox: Nic. Po prostu odbija mi, bo mam od cholery pracy domowej związanej z tymi zwierzakami...
Slenderman: A jednak to przyznałaś...!
FunPolishFox: No dobra, troszkę mi odbija... TROSZKĘ...
Vinnie: A teraz przerwa na reklamy, bo to koniec pytań do nas...?
FunPolishFox: Chyba tak...
||PRZERWA NA REKLAMY||
https://youtu.be/DJfg39WkMvE
||KONIEC REKLAM||
MrD108: Karolina, to nie jest reklama...
FunPolishFox: Co z tego? To jest świetne i robię, co chce.
MrD108: ...
FunPolishFox: Jakie jest pytanie teraz...?
Vinnie: Chyba oczywiste...
"Na kogo głosuję publiczność?"
Kreator: NO WIĘC GŁOSY ROZSTAWIAJĄ SIĘ TAK, CIOŁKI WY MOJE!
Olivia- 9 głosów
Pinkamena- 8 głosów
Sam Turner- 10 głosów
Kate the Chaser- 9 głosów
FunPolishFox: YESSS! Wszyscy głosują na Sam!
IRA: Czemu ciebie to cieszy...?
FunPolishFox: Bo też ją lubię! Ha! Kochany trapik...
Vinnie: Pewnie dlatego, teraz odpadnie... ale! Wszystkie gorące przegrywy, jest pytanie do was!
"Jak się czują wszyscy co teraz odpadli?"
Elska: Dość... nieprzyjemnie...
Nick Vanill: Bo żeś przegrał tak głupio! Nie mogłeś się powstrzymać z tym kichnięciem!?
Elska: No nie mogłem...
Nick Vanill: I taka kasy ci przeminęła koło nosa...!
Doll Maker: Nie żeby coś, ale ty przegrałeś dwa razy w tak samo głupi sposób w tym programie...
Nick Vanill: Ale za trzecim razem już wygrałem!
Clockwork: A co do reszty... trochę głupio mi, że nie udało mi się dotrzeć do finału, ale przynajmniej nie zmarłam aż tak głupio... chyba...
Zachary: Ja zmarłem jak debil. Kurde, tak dać się temu czemuś... nosz cholera jasna!
Emra: Przynajmniej postarałeś się...
Puppeteer: Ta, nie było aż tak źle...
Ticci Toby: Bywa! Może kiedyś jeszcze wygram to show...!
Vinnie: Kochaniutkki, ono się już kończy.
Ticci Toby: No kur...
Zero: Ech... już w sumie raz wygrałam, więc nie jest aż taka strata...
Kreator: A co z moim uczniem!? Gdzie on jest?!
FunPolishFox: Nie wiem...
Vinnie: No szkoda, bo są pytania o niego...
"Ile osób chce przywalić Karolowi?"
"Asmo jakoś uczcił powrót Karola?"
Tina: Ja chcę.
Freyra: I ja!
Lily: Ja tak samo...
FunPolishFox: Pewnie poza studiem znalazłoby się jeszcze parę osób, które chciałaby mu przyjebać tak porządnie... zawsze ktoś się znajdzie.
Wyjątek: A co z tobą, Autorze?
MrD108: Nie przykładam się do tego, bo nie potrzeba mnie, by Karol miał Piekło jeszcze za życia...
Zalgo: A gdzie Asmodeusz?
FunPolishFox: Nie ma go tutaj... ani jego, ani Karola...
Vinnie: To podejrzane...
Zalgo: A ja mam na to wyjebane. Kolejne pytanie?
"Lily, cieszysz się, że Zach wrócił?"
Lily: Oczywiście, że tak. Chociaż szkoda, że nie wygrał... ale ważne, że jest tutaj.
Emra: Prawda.
Zachary: ... aha...
FunPolishFox: Dobra, teraz uwaga, ważne pytanie, jakaś oferta. Vinnie, jedziesz!
Vinnie: Tak jest!
"Ten, kto kupi mi owcę dostanie ciastko"
Jason the Toy Maker: Po co jej owca...?
Roześmiana Jill: Bo ja wiem...?
Charles: O! Ja mogę dajć jej owce za ciastka! Tylko gdzie kupić owcę?
Kreator: Dają teraz pinćset plus za każdą owcę?! To muszę znaleźć Karola! Za takiego barana dadzą mi nawet tysiaka!
Smiley: To pytanie, to żart?
FunPolishFox: Nie wiem... może jakąś jej kupię, gdy będziemy w szkole przerabiać owce... a jakie jest przedostatnie pytanie?
Vinnie: Teraz, chodzi o jakąś walkę:
"Zbieram ekipę, żeby powtórzyć bitwę pod Grunwaldem, kto chętny?"
Jeff the Killer: Jak będzie nawalanka, to ja idę!
Candy Pop: W sumie, czemu nie? Brzmi jak zabawna rzecz.
Candy Cane: Prawda.
Jane the Killer: Też tam pójdę. Może Jeffa uda się zabić...
Fox: Też wezmę udział.
Maria: Jak ty tam wejdziesz, to zamiast bitwy od razu będzie czysta rzeź...
Fox: Może umrę.
Kreator: Też pójdę! Będzie zabawnie, jak wszystkich będę nawalał bagietkami!
Vinnie: To pora na ostatnie pytanie, prawda...?
FunPolishFox: Tak... ostatnie pytanie całej serii...
Vinnie: To jedziemy... pytanie należy do LadyMacabresca i brzmi ono...
"Jak żyć?"
FunPolishFox: ... w sumie, to nie wiem... po prostu... żyj...?
Kreator: Bądź tak oryginalna jak ja! Chociaż nikt nie będzie tak zajebisty jak ja!
Vinnie: Kochaj wszystkich na swojej drodze, jak ja...! A twoje życie będzie lepsze!
Zalgo: Umrzyj. Wtedy, nie będziesz musiała się martwić, jak żyć.
Puppeteer: Nie, lepiej olej wszystkich i rób swoje.
Wyjątek: Dbaj o siebie i swoje zdrowie.
Nina the Killer: Nie zostawiaj mordercą. To nie bywa takie fajne...
Jeff the Killer: Bądź piękna jak ja!
FunPolishFox: Chyba takie rady wystarczą...
MrD108: To jest to wszystko?
Vinnie: Tak.
FunPolishFox: No to... do zobaczenia, przy finale...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top