25."Proszę"

Harry94: Nelly miałaś wrócić wczoraj

Harry94: Niema cię

Harry94: Jak byłem u ciebie w domu to nic się nie dowiedziałem.

Harry94: Twoja mama zatrzasnęła mi drzwi przed nosem

Harry94: Była zapłakana

Harry94: A twój tato dał mi znak żebym poszedł

Harry94: Co się dzieje? Bo nie rozumiem

Harry94: Niczego już nie rozumiem!

Harry94: Proszę odpisz mi

Harry94: Wyślij chociaż kropkę na znak że żyjesz

Harry94: Proszę

Harry94: Jesteś dla mnie cholernie ważna

♥♥♥♥♥

Jeśli mam być szczera to jeszcze jeden rozdział i Epilog :(

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top