13."Nie, nie, nie!"
Nelly95: Harry, nie odzywasz się już pięć dni.
Nelly95: Co się z tobą dzieje?!
Nelly95: Martwię się o ciebie!
Nelly95: Prosze cię odezwij się.
Harry94: Harry nie może teraz pisać.
Nelly95: Czemu?
Harry94: Jest w szpitalu, w śpiączce.
Nelly95: CO?! CO MU SIĘ STAŁO?!
Harry94: Ostatnio czuł się gorzej psychicznie i wszystko było mu obojętne. Wpadł pod samochód.
Nelly95: Nie, nie, nie!
Harry94: Niestety.
Nelly95: W jakim jest szpitalu?
Harry94: Niewiem czy powinienem tobie mówić...
Nelly95: Gadaj!!!
Harry94: Nie pamiętam jaka to ulica, ale to ten szpital niedaleko szkoły.
Nelly95: Zaraz będę!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top