Prolog I
Oto ona, główna bohaterka - Izabella Kubacka. Dziewczyna, która jeszcze nie dawno nie miała nic. Ledwo wiązała koniec z końcem. Walczyła o przetrwanie.
Jej przeszłość nie jest zbyt ciekawa, jest to między innymi chaldel narkotykami, kradzieże, a także nawet choroba psychiczna zwana depresją. Los nie dawał jej szans na lepsze życie, była osamotniona, wyprowadziła się z rodzinnego domu. Nie miała pieniędzy na przetrwanie, musiała podjąć się brudnej roboty. Handlowała nielegalnymi substancjami, nie widziała innej opcji, musiała to robić, bo wiedziała, że tylko dzięki tej pracy dożyję następnego dnia. W tym świecie dorośli mydlą oczy i opowiadają jakie życie jest piękne, lecz zapominają o tej drugiej "brudnej" stornie w, której trzeba walczyć by przeżyć i dać radę...
Młoda kobieta wreszcie wzięła się w garść, zaczęła pracować. Z dnia na dzień była coraz silniejsza. Widziała więcej niż inni, myślała inaczej niż inni - Była inna.
Muzyka była jej prawdziwą ucieczką od świata, kochała całym sercem rap. Ten gatunek był dla niej całym światem, wie, że gdyby nie rap była by nikim.
Pewnego dnia postanowiła nagrać napisaną przez sobie piosenkę i wrzuciła ją na serwis YouTube. Zrobiła to, ponieważ chciała się podzielić z ludzmi swoimi przemyśleniami. Nie myślała, że przez ten incydent zmieni się wszystko. Nie sądziła, że sławny raper zaproponuje jej pracę, nie spodziewała się, że On widzi w niej tak wielki potencjał, miłość, ból i talent.
Wiedział, że ta kobieta będzie kimś dla świata. Wiedział, że uratuje dzięki sobie wiele dusz.
Wiedział i się nie mylił...
|||||||
To co pierwszy rozdział ma pojawić się jeszcze dziś czy wolicie poczekać do czwartku?
Pozdrawiam.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top