-8-
Maraton 1/4
Pov. Polska
Spojrzałam na telefon, żeby sprawdzić godzinę. Była dwudziesta druga. Ja się zastanawiałam, dlaczego Rosja i Białoruś muszą być moim kuzynostwem, ale Ukraina ma gorzej, to jest jej rodzeństwo.
A - Poland, I have a question.
P - Jakie ?
A - Jak wyznać miłość Rosji ?
P - Punkt pierwszy : Pójdź kupić kwiaty, punkt drugi : ugotuj pierogi w wódce, punkt trzeci : pogadaj z nią normalnie, punkt piąty : posłuchaj z nią trochę hardbassu najlepiej Dj Blyatman'a, punkt szósty : zabierz ją i kwiaty na spacer, punkt siódmy : daj jej kwiaty, punkt ósmy : powiedz, że ją kochasz czy coś w tym stylu.
A - Thank you, jutro to zrobię.
Cieszyłam się, że mogłam pomóc Ameryce w utworzeniu związku Rosją. Miałam nadzieję, że nikt mi nie zada podobnych pytań. Widziałam, że Rosja i Białoruś dalej biegają po całym parku i go demolują, więc musiałam do nich podejść i im coś oznajmić.
P - Jak policja was przyłapie na tym co robicie to WY będziecie mandat płacić, nie ja.
B - Ale my nic nie robimy.
P - Jakbyście nic nie robili to bym nie dostała nożem w oko.
Białoruś się zamknął i pobiegł na plac zabaw. Moje przeczucie mi podpowiadało, że za chwilę przyjdzie Policja. I oczywiście ktoś wezwał policję.
B - Patrz Rosja. Polsha miała rację, że zaraz policja przyjedzie.
R - BIAŁORUŚ, TY KARCZOCHU ! Teraz przez CIEBIE będziemy mieli kłopoty.
Po, może pięciu minutach od ich kłótni przyjechała policja.
Po ( Policja) - Dobry wieczór. Kto jest odpowiedzialny za cały ten cyrk w parku ?
P - Ja pana najmocniej przepraszam za nich.
Po - Nałożymy na nich mandat w wysokości pięciu tysięcy złotych i będzie po problemie.
P - Niech pan nałoży ten mandat na mnie.
Po - Ale to przecież nie pani to spowodowała, tylko oni.
P - Ale, ja jestem z ich rodziny. A nie za bardzo chcę, żeby mieli kłopoty, mam nadzieję, że na przyszłość będą wiedzieli jak się zachowywać.
Po - No dobrze, w takim razie pani spłaci tysiąc złotych a oni się podzielą między sobą, i zapłacą cztery tysiące na pół.
P - To ja dam tysiąc od razu, a oni zaraz przyjdą i dadzą cztery tysiące.
Wyjęłam pieniądze z portfela i wręczyłam je policjantowi.
P - Jeszcze raz przepraszam za całą sytuację.
Po - Spokojnie już mamy to wyjaśnione.
Poszłam po Rosję i Białoruś, i wyjaśniłam im całą tą sytuacje oraz, że mają o tysiąc złotych mniej do zapłacenia, bo ich wspaniała kuzynka zapłaciła ten jeden tysiąc za nich.
P - No teraz płacicie mandat.
Policjant się tylko uśmiechnął, a Rosja z Białorusią chyba się zastanowili nad tym co zrobili. Po odejściu policji, Rosja już szła normalnie, a Białoruś sobie tylko biegał. Szliśmy całą ekipą jeszcze pół godziny i Finlandia z Estonią poszli w swoją stronę tak samo jak Ameryka, Rosja i Białoruś, a ja z Niemcem wracaliśmy razem. Ja dalej szłam w kurtce Niemiec, i wtulona w Niemcy.
Pov. Niemcy
Bardzo fajnie mi się szło gdy Polen miała moją kurtkę i była we mnie wtulona. Nie podobało mi się jedynie to, że Polen zapłaciła ten tysiąc złotych mandatu za Rosję i Białoruś, ale myślę, że ta dwójka już więcej tego nie zrobi. Moim zdaniem Polen ma złote serce zawsze każdemu pomaga w każdej sytuacji. Jest po prostu idealna, pięknie wygląda, ma głos anioła, jej skrzydła są przepiękne. Ma super gust muzyczny. Jest najlepszym graczem w jakąkolwiek grę, we wszystkim wygląda pięknie. Gdy poczułem delikatne osunięcie się na moim ramieniu wyrwałem się z moich rozmyślań i umie bardzo dużo języków. Popatrzyłem na Polen, okazało się, że przysnęła. Dlatego wziąłem ją na pozę panny młodej i szczelniej okryłem ją kurtką, i w taki sposób szliśmy do końca drogi do domu. Gdy po godzinie doszliśmy do domu zaniosłem ją do pokoju, i dopiero wtedy zszedłem na dół zdjąć buty i bluzę. Zastanawiało mnie gdzie jest Węgry i Austria. Nie wracali do domu przez sześć godzin, poszedłem do kuchni zrobić sobie kawę. Na blacie koło czajnika leżała karteczka zostawiona przez Węgry. Było na niej napisane: ,,Przepraszamy, że już pojechaliśmy, ale wypadło nam dużo egzaminów". Przynajmniej wiedziałem co się stało, że nie wrócili do domu. Wypiłem kawę, obejrzałem jakiś nudny program w telewizji i miałem iść się kłaść spać, ale napisała Estonia.
~ Messenger~
E - I jak z Polską ?
N - Nabiera coraz większego zaufania do mnie.
E - No i super, jak będziesz uważał, że będziesz gotowy jej to powiedzieć to po prostu zrób to. Trzymam kciuki i życzę powodzenia.
N - Dzięki, a teraz idę spać. Pa.
E - Paaa.
741 słów
~Mam nadzieję, że rozdział się podobał
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top