•176•

Glenda: *budzi się w środku nocy żeby drzeć się na męża*

Mąż: Glendo spokojnie...

Glenda: JAK MAM BYĆ SPOKOJNA JAK NIE MOGĘ PRZEZ CIEBIE SPAĆ W NOCY BO MUSZĘ SIĘ NA CIEBIE DRZEĆ?!

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top