•147•

Gwendolyn: *zasypia na kolanach Gideona*

Gideon: Nie wiem czy jeśli sie obudzi to przypomni sobie nagle coś strasznego, znowu mnie znienawidzi i opieprzy, więc lepiej żebym jej nie budził.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top