87. Trylogia Dziesięciu Cyfr: Bezbłędni [zamówiona]
Szczerze, zakochałam się w tej okładce. Na początku byłam do niej sceptycznie nastawiona, bo nie mogłam znaleźć dobrych zdjęć, ale jakoś się udało, tajne sposoby itd. Później już poszło z górki. Zrobiłam trochę tło niezgodne z wymaganiami do okładki, ale ta szarość aż się prosiła o dobre zagospodarowanie! Aż szkoda, że nie nagrałam speed artu. Jak wam się podoba?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top