76. Mon amour [zamówiona]

Przymierzałam się do tej okładki cztery razy, przecież to powinno być nielegalne. Już miałam zrobić jakiś minimalizm, ale jednak jakoś się udało. Z początku wyszła bardzo smętna i pusta, ale po dodaniu brokatu w tle i motyli jakoś wygląda. Btw, jestem coraz lepsza w domalowywaniu tych odstających włosów :D

wylizujedziki

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top