PRZERYWAM NOMINACJE - czas na narzekanie!
Tak jak w tytule, mam zamiar troszku ponarzekać na życie, bo nie mam siły przez to na nic.
Pomijając, że przez najbliższe dwa miesiące będę umierał w szkole na nadmiar rzeczy *pocozapisałemsięnalwiątkonopoco* i raczej bez możliwości przyjechania na weekend do domu *umiera*, ale to raczej tylko przez marzec... raczej, to mam milion problemów o podłożu takim, że tylko ja się w tym zapadam. Tak, taka para kaloszy i takie gówno.
POZA TYM to mam milion projektów, które bym chciał zrealizować, ale nie mam czasu i czasem chęci nawet do oddychania. To też wiążę się z tym, że zbliża się dzień, na który zawsze będę czekać jak uczniowie na pałę z sprawdzianu, na który nic nie umieli i nie mieli od kogo spisać.
A tak to dzisiaj byłem w mojej starej szkole i się popłakałem jak wróciłem do domu xD. Kocham moich nauczycieli. Naprawdę za nimi się stęskniłem. TO TACY SYMPATYCZNI LUDZIE! Nie to, co pani od biologii w liceum. Brrr. Albo taka od wdż-u. I wszyscy myśleli, że jestem jakimś rodzicem albo ważną personą z tytułami. :') Ale ich uśmiechy i śmiech wynagrodził mi to, że mnie postarzyli tak. Oczywiście były wywiady, gdzie chodzę do szkoły, jaki kierunek, na którym roku, czy ktoś z stąd też tam poszedł, jak ludzie z klasy, jak idzie, czy mam już wybraną uczelnię i kierunek itp. Naprawdę się wzruszyłem, a jak jeszcze mama zaczęła sięgać do pierwszych nauczycieli, którzy mnie wspierali, to rozkleiłem się z pięć razy.
Brat mnie wkurwia swoim narzekaniem. Jest czasem gorszy od takiego bachora. Ale to co się dzieje z tym drugim, to materiał na całą książkę, a nie kilka zdań... Inaczej szkoda słów do obu xD No w sumie to ich jest z pięć sztuk xD. I o każdym można było długo pisać.
Teraz coś weselszego... mam zamiar złamać barierę, zakrawającą o fobię, i przekuć uszy. Po kilku/kilkunastu latach. Tylko muszę sobie kupić dobrej jakości srebrne kolczyki. A jak dobrze pójdzie to sobie przekuję brew. Tak jak ma Shorter, tylko drugą brew. Bo na lewą stronę mam grzywkę, a chcem to wyeksponować. (Ten ból, kiedy nie chcesz dawać spoilerów [wyjątkowo], a Google pokazuje ci same spoilerowe materiały) albo pokazuje nie tą postać... Ale bądźcie szczęśliwi, że nie mam humoru na sypanie spoilerami. Bo płakalibyście długo i szczęśliwie xDA przynajmniej osoby, które jeszcze nie przeżyły tych momentów...
Poza tym mam fazę na Queen, więc wręcz molestuje ich utwory z przerwami na jedno wykonanie "Sad Song" oraz wczoraj męczyłem "Take Me or Leave Me" z musicalu RENT...
A tak to zużywam więcej gum do żucia niż kiedyś... powinienem przystopować... albo nie. Póki nie wydam stówy na same gumy to jest ok, prawda?
Dobra koniec tego xD. Macie tutaj wykonanie piosenki z RENT, które mnie urzekło, a w mediach piękne, ale krótkie (;-;) "Sad Song". Ono jest za krótkie x'D. Ok, BRANOC OWIECZKI!!!
https://youtu.be/43gvHOOrFSo
Te włosy nie są ani trochę miodowe...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top