Dzień 70 🌻
🌻Witam witam. Jest rano i pisze rozdziały za ostatnie trzy dni 😪🌟
🌻Śniadanie o 10
Ryż, warzywka z fasolą z dni poprzedniego i pół papryki
🌟dwie florentynki (czy jak to się tam nazywa...)
🌻Obiad o 17
Arbuz i po arbuzie dwie kromki chleba z paprykarzem wegetariańskim z cebulą, a do tego małe awokado i pomidor
Ps. Jak coś to nigdy do kanapek nie używam masła 🙅♀️
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top