Dzień 27 🌻

🌻Cześć kochani! Na wstępie... Chcecie, abym kontynuowała tę książkę także w wakacje (mam na myśli lipiec i sierpień)? Napiszcie komentarz 🌟

🌻Waga:
60.8~59

🌻Śniadanie o 11:
No cóż... Lodówka mojego taty pozdrawia 😅😂

🌻Obiad o 14:30
Makaron z warzywami i ostrym sosem + sok z jarmużu, jabłka itd.

🌻Kolacja 22:30 (nie ma to jak życie u przyjaciółek👌👌👌😂)
Eee Zaczęłam jeść, zanim przypomniałam sobie, że powinnam zrobić zdjęcie 😆 To kanapka z hummusem, ogórkiem i kiełbaska sojowa 🌟

*co?* (w domyśle „jak mogłaś zapomnieć  lol")

🌻Bilans:
🌼Wegańsko✖️
🌼Bezglutenowo ✖️
🌼Nie jest po 16✖️
🌼3 posiłki ✔️
🌼2l wody ✖️
Coś nie pykło lol

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top