3
Przepraszam ze tyle narzekam w tej książce ale raczej głównie o tym, jest.
O narzekaniu na nauczycieli, klasówki, testy, kartkówki, szkole. Ogółem nieszczesną 8 klasę, oraz biednych ósmoklasistów. Więc ponarzekajmy dalej!
Dzisiejszym tematem będzie "Pan Tadeusz" Książka gruba. Może nie tak co "Quo Vadis" Więc tu jest plus ale gruba. Kiedy my znajdujemy czas na czytanie tych lektur!? Mamy ważniejsze rzeczy np. Nasze kochane telefony (przykładem jestem ja cc;)
Życie prywatne w tym miłosne oraz przyjaciele. I gdzie tu sprawiedliwość gdy spędzamy około 7 godzin w szkole codziennie co daje w przyblizeniu 34 godziny w tygodniu, i jeszcze mamy znaleźć czas na czytanie lektur? W czasie gdy powinniśmy odpoczywać lub w najgorszym przypadku zakuwać na 3 kartkówki i sprawdzian które bedą w następnym tygodniu lub jutro?
Gdzie tu sprawiedliwość! Ale wracając do tematu kochanej lektury "Pan Tadeusz"
Cxy tylko moja klasa zamiast czytać tego gówna (na szczęście) byliśmy na przedstawieniu? Zabawne jest to ze nie byliśmy na jednym xD naprawdę! 😂
Jeden z nich miał kosztować 10 złotych jednak moja wychowawczyni po obejrzeniu tego przedstawienia za chciała zwrotu pieniędzy bo było to kompletne gówno. Naprawdę xD ta główna bohaterka ta mała w której zakochał się tadeusz (ps.czy tylko ja odbieram to pedofilsko? Przecież ona miała 12 lat lol) była ubrana strasznie skąpo i do tego mieli lekko zboczone kwestie czasem, a gdyby tego było mało chociaż to nie wiem czy dać do plusów czy, do minusów nic z tego nie zrozumiałam xD
A do plusów dam to ze było zabawnie i prawie płakałam ze śmiechu xD było tam z nami kilka innych klas i gdy były momenty GROOOZYY (BAAARDZO STRASZNE 😂) Gasły pojedyncze światła (te na scenie) i robiło się kompletnie ciemno, dawali przerazającą muzykę i wtedy pam pam pam całe kino zaczynało tupać nogami i tu nie Skłamię, całe kino się wtedy trząsło i czułam ze krzesło na którym siedzę też XDD
Mam potwierdzenia w ludziach 😂
Wracając do fabuły to poorażkaaaaaaa lol. Po pierwsze Pedofilia, po drugie jakaś dziwna wojna (?) ktoś umiera czy ja mówię o tej książce? Jezu już mi się pierdoli serio, mam dość mózg mi nei wytrzymuje. Weź mnie ktoś poinformuj w komentarzu czy dobrze mówiłam bo chyba coś mi się pokickało.
Na dziś to tyle xD ale niedługo nowy rozdział z mojego ulubionego narzekania.Żegnam i pozdrawiam 💞
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top