Prolog

Wojtek
Dzisiejszego dnia obudziłem się o 8.00 i od razu wyłączyłem budzik. Pospiesznie wstałem do łazienki i zacząłem się szykować na wylot na mistrzostwa świata w Rosji. Wychodząc z apartamentu zadzwoniłem po szofera i już po 20 minutach byłem na lotnisku gdzie spotkałem się z kolegami z kadry, czyli Lewym, Grosikiem, Peszkinem, Fabianem i innymi zawodnikami.

Kiedy wyglupialismy się wspólnie zabawę przerwał nam trener - Adam Nawałka. Miał do ogłoszenia kilka spraw przed wylotem do Moskwy. Kończąc przemowe ogłosił że na miejscu dołączy nowa członkini naszego sztabu szkoleniowego - jego córka Natasza. Będzie pomagać nam w treningach i w przygotowaniach do nadchodzących meczy. Kiedy trener skończył ogłaszać wszystkie nowinki cała kadra zaczęła zastanawiać się jaka będzie jego córka.
-Fabian uspokój się, napewno będzie sto razy ładniejsza od ciebie. - powiedziałem z uśmiechem.
-Nie ma ładniejszych ode mnie. - upierał się Peszkino kiedy wszyscy się śmiali.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
No to mamy prolog za sobą ✌️
Wiem, że dość dawno mnie nie było, ale wracam 😂🤣
Napiszcie mi jakbyście chcieli żeby wyglądała książka - pisana z perspektywy Wojtka lub przyszłej bohaterki - Nataszy. Co o tym sądzicie?
Teraz będę starała się dodawać jak najwięcej, ale nie obiecuję ponieważ za 10 dni wyjeżdżam do Włoch i nie wiem jak mi czas pozwoli 😄
Teraz będę skupiać się  na tej książce i nowym projekcie, a mianowicie... książce o jeździe na wrotach. Planuję opublikować ją jeszcze przed końcem czerwca
LittlePerfectYo

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top