michael.the.doge: hemmings, jesteś martwy

hommo: co znowu zrobiłem?

michael.the.doge: nasza łazienka dosłownie pływa

column.hud: jakim cudem można tak zalać podłogę?

michael.the.doge: nawet jebany sufit jest mokry

michael.the.doge: nie wiem, może mamy za mocne ciśnienie w słuchawce i nie możesz jej utrzymać

michael.the.doge: bo innego wytłumaczenia nie mam

hommo: nie wiem

hommo: nie wiem, jak to się stało

column.hud: kurwa, kolejny

column.hud: ashton spalił kuchnię, a ty utopiłeś kibel

column.hud: zamierzacie coś jeszcze zepsuć?

asston: ej nie mieszaj mnie w to

asston: w ogóle, wiecie, że jedna na cztery osoby jest homo

michael.the.doge: czyli według ciebie któryś z nas jest gejem?

asston: tak

asston: mam nadzieję, że to calum, bo jest słodki

hommo: chyba właśnie znaleźliśmy naszego geja

asston: kogo?

column.hud: jesteś idiotą

michael.the.doge: co jemy na obiad?

hommo: możemy zamówić pizzę

column.hud: albo chińskie

asston: nie

hommo: co nie

asston: ja coś ugotuję

column.hud: panie boze chroń naszą kuchnię

asston: ej! nie jestem takim złym kucharzem

michael.the.doge: nie, wcale

asston: ostatnio zrobiłem wam kolacje

column.hud: to była zupka chińska, ashton

asston: nieprawda!

asston: to była tradycyjna, chińska zupa według przepisu mojej prababci

column.hud: nie masz prababci w chinach, idioto

asston: skąd możesz to wiedzieć

michael.the.doge: dobra, spokój

michael.the.doge: dzwonić po pizzę?

hommo: niech calum zadzwoni

column.hud: czemu ja?

michael.the.doge: czemu on?

hommo: bo ciebie tam nie lubią, mike

hommo: po tym jak się nawaliłeś i pytałeś czy możesz zamówić pizzę w kształcie trapezu

michael.the.doge: serio?

hommo: ta

hommo: powiedzieli, że zadzwonią na policję, jeśli nie przestaniesz

asston: wystawiałeś jeszcze dupę przez okno

column.hud: tak, a ty ashton darłeś się, że cliffoconda jest na wierzchu

michael.the.doge: o boże

michael.the.doge: nazwałeś mojego penisa

asston: każdy go tak nazywa

michael.the.doge: chryste