6
Pov. Foxy
Zemdlała. Wziełem dziewczynę na ręce i zaniosłem do mojego pokoju. Położyłem ją na łóżku i usiadłem obok niej. Jak on mógł zabić kolejną osobę. Ale ona jest inna, ona zginęła ratując dwoje innych dzieci. Nigdy się to nie zdarzyło. Jestem pod ogromnym wrażeniem, poświęcić własne życie dla dobra innych. Nagle poczułem że Kaira się budzi. Wyglądała jak by zobaczyła ducha. Nie dziwię się, każdy z nas tak reagował ale ona wydaje się być spokojniejsza.
- Wszystko dobrze?
- Tak. Chyba.
- Nie martw się, każdy z nas to przechodził.- poklepałem dziewczynę po ramieniu.
- Naprawdę?
- Tak.
Chyba zauważyła że to ciężki temat.....………….....…
…Nagle (rozlał się lakier) do pokoju wbił Freddy i Toy Freddy.
- Golden i Springtrap chcą widzieć Kaire. - powiedzieli jednocześnie. Ja i wilczyca kiwneliśmy na ok i poszliśmy za chłopakami. Dziewczyna stała się jakby zaniepokojona, czemu? Nie wiem.
Time skip
Kiedy doszliśmy ((͡° ͜ʖ ͡°)) do kuchni zobaczyliśmy wszystkich nawet springtrupa.
Pov. Springtrap
Kiedy byłem se w piwnicy z małym mną (plusztrap), wbił do mnie BB. Mówił coś że jest jakaś nowa i ma na imię Kaira. Kiedy usłyszałem imię dziewczyny jak na zawołanie wstałem i pobiegłem na górę. Kaira, to moja młodsza siostra. Rodzice zginęli kiedy się urodziła. Ja wtedy miałem 14 lat i nie mogłem się nią zająć. Rozdzielili nas. Byliśmy w różnych sierocińcach. Ale dobra było minęło trzeba się wziąść w garść. Poszedłem do kuchni bo tam byli wszyscy razem z Goldenem.
- Gdzie jest Kaira?- zapytałem
- Jest u Foxy'ego - powiedziała JJ
- Czekaj, co tak się nagle kimś zainteresowałeś?- zapytała z dziwnym wyrazem twarzy Chica.
- Co cię to? Z resztą chce ją zobaczyć.
W tej oto chwili F. i T.F. (Freddy i Toy Freddy) pobiegli do pokoju lisiastego. Chwilę potem zobaczyłem Kairę i Foxy'ego. Wreszcie! Mogę zobaczyć siostrę!
💓💛💚💙💜💓💛💚💙💜💓💛💚
Ok to koniec rozdziału bo muszę się uczyć na konkurs pożarniczy trzymajcie za mnie kciuki.
~Bajo
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top