Kaira - dziewczyna nieufna i inteligentna, o krótkich fioletowo-niebieskich włosach, bladej cerze, chudej sylwetce i czarnych jak noc oczach, niema  przyjaciuł ani rodziny, wychowała się w domu dziecka. Kiedyś zawsze uśmiechnięta, teraz nie ujawniająca żadnych uczuć. Jedyną rzeczą którą lubi to  jej, złota ze zielonymi plamkami,  gitara na której gra zawsze gdy coś ją trapi, a zdążą się to często. 
Jednego dnia, całe jej życie zmieniło się. Ale na jakie? Zobaczycie.

°°°°°°°°°°°°°°
Pov. Kaira

Jutro urodziny, niedługo,              7-letniego chłopca z domu dziecka. Ma na imię Kacper i kocha bawić się w piratów i takie będzie przyjęcie. Z tego co słyszałam to wyjątkowo dzisiaj wszyscy z bidula (czyt. domu dziecka)  idą na przyjęcię a dobędzie się w pizzeri "Freddy's Fazber pizza". Jak mówiła opiekunka "Wszyscy muszą kupić lub zrobić prezent dla Kacpra", ja akurat zrobiłam mu piracki kostium oraz kapelusz idealnie zrobiony. Nie za duży ale też nie za mały tak jak reszta stroju. Męczyłam się z tym strojem 2-3 tygodni ale się udało. Spakowałam kostium do niebieskiego pudełka i zawiązałam białą wstążką.  Teraz czekać do jutra. Odłożyłam pudełko na szafkę i poszłam się umyć. Kiedy wruciłam do pokoju położyłam się na niebieskim łurzku, przykryłam się czarnym kocem, położyłam głowę na fioletową podużkę i zasnęłam w zgniło zielonej piżamie.

__________________________________
Cóż nic dodać, coś ująć.

~Bajo