Część 2 - Prolog
- Pani Brown, ktoś do pani- Oznajmił wysoki, ciemnoskóry mężczyzna.
- Od rana goście- Westchnęłam- Przyniósł byś Kawy? Sobie też zrób.
- Jasne- Odpowiedział uśmiechnięty.
- Dzięki Phil.
Gdy mężczyzna wyszedł z biura w drzwiach pojawiła się kobieta. Miała długie blond włosy i niebieskie oczy. Po wyraźniejszych rysach twarzy i delikatnych zmarszczkach można było stwierdzić że ma koło trzydziestu lat.
- Dzień dobry- Powiedziała uśmiechnięta.
- Dzień dobry, usiądź- Wskazałam na miejsce na przeciwko mnie.
- Ja chciałam zamówić fotografa na osiemnastego maja- Oświadczyła.
- Jasne, a na jaką okazję? Będzie mi łatwiej wybrać najlepszego- Odpowiedziałam uśmiechnięta i puściłam oczko.
- Komunia córki- Odparła zadowolona- A jaka będzie cena?
- Zależy od fotografa i od czasu wynajęcia danej osoby.
- A dałoby radę by pani była tym fotografem? Moja przyjaciółka bardzo panią chwali.
- Cóż, postaram się natomiast nie wiem czy dam radę ponieważ dzień później odbędzie się mój ślub- Odpowiedziałam zgodnie z prawdą.
- Jasne, dziękuję- Ustaliłyśmy z klientką jeszcze parę spraw i mogłam iść do domu. Nigdy nie pracowałam w soboty chyba że ktoś umówił się wcześniej, ale dziś wpadłam na chwilę do papierkowej roboty i już zostałam obdarzona gościem.
Po powrocie do domu trochę ogarnęłam i zaczęłam gotować obiad, jednak przeszkodził mi dzwonek do drzwi. Podeszłam bliżej i zaraz je otworzyłam.
- Hejka, czemu miałaś zamknięte?- Zapytała ciemnowłosa Nicole.
- Żeby tacy nachalni ludzie jak ty nie mogli tu wejść- Zaśmiałam się.
- Oh już nie przesadzaj, nie jestem nachalna. Ja po prostu przychodzę do ciebie codziennie, przesiaduję na kanapie i wyjadam żarcie z lodówki- Wyjaśniła przyjaciółka, na co zareagowałam zirytowanym spojrzeniem.
- Dobra może troszeczkę jestem- Przyznała po chwili.
- Troszeczkę- Powiedziałam sarkastycznie.
- Zmieniając temat, to wybrałaś już tą sukienkę?
- Nie zupełniee- Wymruczałam ze sztucznym uśmiechem na twarzy.
- Alex! Za dwa tygodnie wychodzisz za mąż, a ty nie masz nadal sukienki!- Wykrzyczała.
- Coś się znajdzie- Odpowiedziałam obojętnie.
Opublikowałam nieco wcześniej prolog żeby zachęcić was do czytania bo pamiętajcie że 15 lutego pierwszy rozdział!!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top