~~Perspektif Of Sehuj~~

Kiedy się obudziłem, pierwsze co zrobiłem, popatrzyłem na zegarek. Była dziewiąta rano, dziwne. Normalnie spać nie mogę i budzę się o czwartej- piątej, a tu taka niespodzianka. No cóż, może chociaż teraz się wyspałem. Chciałem napisać do Hana, ale się bałem. Może jeszcze śpi? Może nie ma czasu? Czułem to za każdym razem, jak do niego pisałem...

Wstałem, ubrałem się i zjadłem śniadanie, i sam nie wiem co robić. Niby jest już po 13, ale nadal boje się do niego napisać.. No cóż, raz kozi smierć

OhYehet: Cześć hyung!

Stałem może z 10 minut, i czekałem aż mi odpisze. Ale opłacało się, po dostałem od niego wiadomość

XiaoLu: Cześć...

OhYehet: Coś się stało?

OhYehet: Martwie się! ;^;

XiaoLu: Nie, nie

XiaoLu: Spokojnie, po prostu myślę

OhYehet: A o czym, jeśli mogę wiedzieć myślisz? ^3^

XiaoLu: nie ważne

XiaoLu: Co u ciebie?

OhYehet: O wow

OhYehet: Pierwszy raz sie spytałeś co u mnie O.o

XiaoLu: Jarasz się bardziej niż kuzynka, oglądająca poród tygrysa

XiaoLu: Odwołuje to pytanie

OhYehet: czekaj co

OhYehet: CO ONA OGLĄDA?

XiaoLu: poród tygrysa

XiaoLu: Nie pisz jakbyś nigdy nie widział

OhYehet: Bo nei widziałem ;-

XiaoLu; Bo ty niedoedukowany jesteś

OhYehet: Że czym jestem?

XiaoLu: Se(c)hujem jesteś

OhYehet: Jesteś nie miły dla mnie hyung ;____;

OhYehet: (╥﹏╥)

XiaoLu: Przyzwyczaisz się ^3^

OhYehet: Mmmmm

OhYehet: Wyślij swoje zdjęcie (づ ◕‿◕ )づ

XiaoLu:

XiaoLu: pa jaki fajny

OhYehet: Jesteś kotem?!

XiaoLu: Nein (-_\)

OhYehet: Ulżyło mi

XiaoLu: Niby czemu? koty mają fajne życie

OhYehet: Ale z kotem nie mógłbym wziąć ślubu, bo by mnei za zoofila wzięli ( ͡° ͜ʖ ͡°)

XiaoLu: Jak jestem człowiekiem też nie mozesz tego zrobić

OhYehet: Ranisz T^T

XiaoLu: bywa

OhYehet: W takim razie fajny koteł

XiaoLu; Przecież wiem

XiaoLu: Wszystko co moje w zasadzie jest fajne

XiaoLu: ฅ(•ㅅ•❀)ฅ

OhYehet: Skromność lvl LuHan?

XiaoLu: Szybko się uczysz

~~Bayo! I (j-)hope u like it!<3

EDIT: przepraszam że jeszcze raz, ale ja mam po prostu DAŁNA -_______- były części 1, 2 a potem od razu 4.. boże, już wiem czemu wtedy wyszło mi "upośledzenie umysłowe" xDDD